To będzie mecz dwóch drużyn, które do tego spotkania podchodzą z zupełnie innym nastawieniem. W poprzedniej kolejce Kotwica niespodziewanie przegrała z ŁKS Łódź, z kolei starogardzianie cieszyli się ze zwycięstwa odniesionego nad PBG Basketem Poznań. Obie ekipy grają też o co innego - zawodnicy Tomasza Mrożka wciąż mają realne szanse na awans do rundy play-off, Polpharma pogrzebała je m.in. poprzez porażkę w Kołobrzegu.
- W każdym meczu walczymy o wygraną - podkreśla niezmiennie Grzegorz Arabas, kapitan Polpharmy. - Najbardziej cieszą zwycięstwa odniesione przed własną publicznością. Wierzę, że uda nam się zrewanżować Kotwicy za tamten pamiętny mecz.
Szansa na zwycięstwo może być tym większa, że w drużynie gości zabraknie dwóch kontuzjowanych graczy - Jessiego Sappa i Tomasza Kęsickiego. Z kolei do lepszej formy powrócił Jeremy Simmons, który już we wspomnianym meczu z Basketem Poznań okazał się najlepszym zawodnikiem Polpharmy. W tym spotkaniu nie powinno także zabraknąć Michaela Hicksa. Jeśli do tego dorzucić dobrą dyspozycję Polaków na czele z Arabasem, Piotrem Dąbrowskim i Danielem Wallem, to starogardzcy kibice powinni być spokojni o wynik spotkania.
NASZ TYP
Wygra Polpharma, bo jest żądna rewanżu i gra przed własną publicznością.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?