Chodzi o tzw. aferę paliwową, w której wyłudzono paliwo o wartości 465 tys. zł.
Proces w Sądzie Okręgowym w Gdańsku
Zawiadomienie w tej sprawie złożył radny powiatowy Tadeusz Pepliński. - Jeśli komendant nie dopełnił obowiązków, to powinien stracić stanowisko - uważa radny.
Sprawa trafiła do Prokuratury Rejonowej w Kwidzynie. - Śledztwo trwa bardzo krótko, bo od 24 kwietnia, więc trzeba poczekać na szczegóły - mówi Piotr Jankowski, szef kwidzyńskiej prokuratury.
W jaki sposób wyłudzano paliwo?
Komendant odmawia komentarza.
Więcej przeczytasz we wtorkowym "Dzienniku Bałtyckim"
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?