Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sprawa opłat za parkowanie trafi do sądu?

Maciej Jędrzyński
Mieszkańcy ul. Chojnickiej są rozczarowani - projekt uchwały dotyczący wysokości stawek za parkowanie samochodów nie zwalnia ich z tych opłat. Jak podkreślają, uruchomienie parkometrów spowoduje,że zaczną tracić klientów w sklepach, a kilkunastu mieszkańców, którzy nie mają dojazdów do swoich posesji, będzie ponosiło koszty parkowania na ulicy, przed własnymi domem.

Jeśli projekt uchwały zostanie przez Radę Miasta przyjęty, opłaty będą pobierane na ul. Chojnickiej po raz pierwszy.

- Nasza ulica nie jest takim centrum jak Rynek, gdzie kasowanie za parkowanie rzeczywiście ma sens - zaznacza Krzysztof Zarzycki, jeden z mieszkańców niezadowolony z przygotowanego projektu. - Dlatego dziwi mnie fakt, że Chojnicka została w ogóle wprowadzona do tej strefy. To tak, jakby urzędnicy chcieli sięgać do kieszeni ludzi, bo tak jest najprościej.

Mieszkające przy ul. Chojnickiej osoby, mówią też, że miasto chce im narzucić opłaty za to, że muszą parkować przed swoimi domami. W magistracie twierdzą, że będzie pięć miejsc parkingowych bezpłatnych, ale nie ma mowy o tym, by były to miejsca zastrzeżone dla konkretnych pojazdów. Będzie więc na nich mógł zaparkować każdy. Zgodnie z projektem uchwały, za zastrzeżenie takiego miejsca należałoby zapłacić 1 200 zł (za 6 miesięcy) lub 2 400 zł (opłata roczna).

- Bezpłatne parkowanie powinno być zagwarantowane dla każdego, kto mieszka przy tej ulicy i nie ma wjazdu na posesję. A płacenie takich stawek za zastrzeżenie miejsca jest po prostu absurdalne -podkreślają mieszkańcy.

W Urzędzie Miasta twierdzą, że wprowadzenie opłat spowoduje zwiększenie rotacji parkujących tam aut, co ma znaczenie przy ciągłym niedoborze miejsc parkingowych w mieście.
- Dziwię się, że są głosy przeciwko uchwale, bo gdy zimą z powodu dużych opadów śniegu czasowo było zakazane parkowanie na Chojnickiej nikt nie miał o to pretensji - zaznacza Leszek Zadurski, zastępca naczelnika Wydziału Techniczno - Inwestycyjnego Urzędu Miasta.

Mieszkańcy twierdzą, że miasto zamiast zakazywać zimą parkowania powinno było wziąć się za odśnieżanie. Z kolei w magistracie odbijają piłeczkę, że zakres odśnieżania jest ograniczony środkami na ten cel w budżecie miasta.
Co dalej? Uchwała będzie poddana pod głosowanie na najbliższej sesji Rady Miasta, która odbędzie się 28 września. Mieszkańcy już zapowiadają, że przyjdą na obrady i gdy uchwała zostanie przyjęta w niekorzystnym dla nich kształcie zaskarżą ją do NSA.

- Moim zdaniem projekt uchwały jest dobry - twierdzi Sławomir Ruśniak, przewodniczący Rady Miasta. - Jedynie warto podyskutować o wysokości abonamentu dla mieszkańców strefy oraz emerytów i rencistów, bo 50 zł na miesiąc, to chyba jednak za dużo.
Więcej przeczytasz w piątkowym "Dzienniku Kociewskim".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na starogardgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto