- Po końcowym gwizdku sędziego czułem się jak każdy mieszkaniec miasta, byłem bardzo zadowolony - przyznaje Henryk Wojciechowski,zastępca prezydenta miasta, który podczas meczu zasiadał na trybunach, a także wraz m.in. z ministrem sportu Adamem Gierszem wręczał zawodnikom puchar. - Trudno jest w naszym budżecie znaleźć odpowiednią kwotę pieniędzy, którą można przeznaczyć na nagrodę dla koszykarzy, ale szukamy rozwiązania.
Miasto jest udziałowcem klubu. Bezpośrednio nie dokłada jednak środków do budżetu spółki. Ze strony miasta klub ma zagwarantowaną bezpłatnie halę, w której odbywają się treningi oraz mecze. Jesienią ub.r. jedna z miejskich spółek - firma Star-Wik dołączyła do grona sponsorów klubu. Tym sposobem do koszykarskiej kasy "wpadło" 50 tys. zł.
Po zdobyciu pucharu o starogardzkich koszykarzach było głośno we wszystkich mediach.
- Jest to pierwsze takie trofeum w historii starogardzkiej koszykówki, a zarazem ogromna promocja tego sportu oraz Starogardu - mówi Roman Olszewski, prezes SKS Sportowa SA. - Mam nadzieję, że władze miasta nagrodzą trud włożony w zdobycie Pucharu Polski.
Przypomnijmy, że koszykarze wygrali 9 spotkań, w tym pokonali aktualnego mistrza Asseco Prokom Gdynię.
Jak kwestie finansowania klubu rozwiązał pobliski Słupsk, który także ma znaną drużynę koszykarzy? Pieniądze dla Energi Czarnych przyznawane są na podstawie przetargu na promocję poprzez sport. Teoretycznie o pieniądze może ubiegać się każdy zespół ekstraklasowy, jednak specyfikacja przetargu skonstruowana jest tak, że po środki praktycznie może sięgnąć tylko drużyna koszykarzy. W ub.r. było to 600 tys. zł. Sezon wcześniej miasto przekazało o 200 tys. zł więcej.
Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?