- Z naszych kas korzysta coraz mniej klientów - mówi Beata Ostrowska, rzecznik Energi. - Liczba transakcji w naszych punktach kasowych stale malała. Od 2008 roku spadła o ponad 60 procent. Okazuje się, że większość osób nie chce tracić czasu na dojazdy do punktów kasowych, woli płacić wszystkie faktury w jednym miejscu.
Energa zdecydowała się na rozwiązanie, które z powodzeniem praktykuje m.in. Telekomunikacja Polska.
- Wzorem innych firm usługowych rezygnujemy z bezpośredniego przyjmowania wpłat gotówkowych i zachęcamy do korzystania z innych sposobów płatności, np. wraz z codziennymi zakupami (poprzez sieć VIA Moje Rachunki), stałego zlecenia w banku, czy polecenia zapłaty - dodaje B. Ostrowska.
Rachunek można opłacić również poprzez internet, czy na poczcie.
Warto przy okazji przypomnieć, że od ok. 2 lat za opłaty w kasie Energi pobierana była prowizja, zatem nowe rozwiązanie nie narazi klientów na dodatkowe koszty.
Kolejna zmiana dotyczy sposobów komunikacji z klientami. Kontaktować się można drogą elektroniczną - ebok.energa.pl. Więcej informacji można uzyskać także w Telefonicznym Biurze Obsługi Klienta.
- Jest ono czynne od poniedziałku do piątku przez 12 godzin, od godz. 8 do 20 - podkreśla Beata Ostrowska. - Klient może poprzez kontakt telefoniczny załatwić praktycznie wszystkie swoje sprawy. Konsultanci mają bowiem dostęp do danych klienta, jego konta i we wszystkim pomogą. Nie ma potrzeby wychodzenia z domu. Jest to szczególne ułatwienie zwłaszcza dla osób starszych. Tak naprawdę, jedyną sytuacją, kiedy będzie trzeba się do nas udać, jest podpisanie umowy. Tego się nie da załatwić przez telefon.
Co z osobami, które do tej pory były zatrudnione w punktach kasowych? Na pewno nie stracą one pracy.
- Część pracowników zdecydowała się na dobrowolne odejścia - mówi pani rzecznik. - Większość naszych pracowników otrzymała propozycję przejścia na inne stanowiska, m.in. przy obsłudze klienta.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?