Z powodu epidemii koronawirusa wojewoda Dariusz Drelich przekładał termin wyborów w Bobowie już dwa razy. W wyniku głosowania uzupełniony zostanie składy rad gminy. Mandat w Bobowie złożyła Irena Kieruzel. Rada Gminy apelowała wcześniej do do wojewody i komisarza wyborczego o zmianę terminu wyborów ze względu na epidemię COVID-19. Pisma jednak nie pomogły, również ze względu na to, że wybory zostały kilkukrotnie przełożone.
Zgodnie z kodeksem wyborczym, głosowanie trzeba przeprowadzić w ciągu 90 dni od wygaśnięcia mandatu samorządowca. Od zasady można odejść jedynie w momencie, gdy w kraju obowiązuje stan nadzwyczajny. Takiego jednak w Polsce nie ma.
W gminie głosowanie zorganizowano w świetlicy w Jabłówku. Lokal został otwarty o godz. 6. Uprawnionych do głosowania jest 150 mieszkańców, w ciągu pierwszej godziny głos oddały dwie osoby.
- W lokalu zapewnione są środki ochrony osobistej: rękawiczki i maseczki, głosujący otrzymują jednorazowe długopisy - mówi Sylwester Patrzykąt, wójt Bobowa.
Zadbano również o oddzielające głosujących od komisji pleksy.
Oprócz Bobowa wybory odybwają się dzisiaj w m. in. w Aleksandrowie Kujawskim (woj. kujawsko-pomorskie), gminie Somonino (woj. pomorskie), Obrzycku (woj. wielkopolskie), gminie Niedźwiedź (woj. małopolskie) oraz w gminach Medyka Nowa Dęba (województwo podkarpackie).
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?