Trener Wojciech Kamiński podpisał umowę na kolejny sezon

Decyzja o przedłużeniu kontraktu ze szkoleniowcem miała zapaść do 15 maja. Wówczas okazało się, że Kamiński nie będzie w stanie związać się ze starogardzkim klubem na kolejny sezon. Sytuacja uległa zmianie i dwa tygodnie później doszło do podpisania kontraktu.

- Teraz to trener Kamiński zajmie się budowaniem składu drużyny - mówi Roman Olszewski, prezes Starogardzkiego Klubu Sportowego Sportowa SA.

W poprzednim sezonie polski szkoleniowiec nie miał takiej możliwości, bowiem przejął zespół po ósmej kolejce. Polpharma grała poniżej oczekiwań, przegrała siedem meczów i władze klubu postanowiły zakończyć współpracę z Zoranem Sretenoviciem, a w jego miejsce zatrudnić właśnie Kamińskiego. Drużyna pod jego wodzą grała ze zmiennym szczęściem - potrafiła np. wygrać z Energą Czarnymi Słupsk oraz ponieść porażkę z najsłabszym zespołem ligi - ŁKS Łódź. W rezultacie Polpharma 14 razy schodziła z boiska po zwycięstwie, przy 16 przegranych meczach.

Kamiński niebawem rozpocznie pracę nad tworzeniem nowego zespołu. W chwili obecnej ważne kontrakty ma trzech zawodników: Grzegorz Arabas, Marcin Nowakowski oraz Brandon Hazzard. Dwaj ostatni zostali zakontraktowani już po przyjściu Kamińskiego do Starogardu.

Trener przez wiele lat prowadził Polonię Warszawa. W 2004 i 2005 roku zdobył z Czarnymi Koszulami brązowe medale mistrzostw Polski. W grudniu 2005 roku został zwolniony ze stołecznego zespołu, ale znalazł miejsce w Turowie Zgorzelec, gdzie zaliczył jednak niezbyt udany epizod. W kolejnym sezonie wrócił do Polonii, którą prowadził nieprzerwanie do końca minionych rozgrywek. Wielokrotnie uzyskiwał rezultat powyżej oczekiwań, chociaż budował skład przy niewielkich funduszach i właściwie na ostatnią chwilę. Ta umiejętność może mu się przydać w Polpharmie, która dysponuje nie największym budżetem.