18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sześciolatki mogą zacząć naukę dwa lata później niż planowano. Zobacz jak to wygląda w Starogardzie

Redakcja
Wszystko wskazuje na to, że - wbrew wcześniejszym zapowiedziom Ministerstwa Edukacji Narodowej o jego wdrożeniu - obowiązek szkolny dla sześciolatków zostanie odroczony o kolejne dwa lata. Czy starogardzkie szkoły są przygotowane na przyjęcie sześciolatków?

- Nasze szkoły są przygotowane na przyjęcie sześciolatków - wyjaśnia Urszula Domachowska, naczelnik Wydziału Spraw Społecznych w Urzędzie Miasta w Starogardzie Gd. - Jeśli chodzi o przygotowanie pod względem typowo materialnym, to m.in. zostały w klasach wydzielone miejsca do nauki, wyposażono szkoły w meble, pomoce dydaktyczne, stworzyliśmy odpowiednie zaplecze socjalne, została zastosowana odrębna organizacja świetlic z wyżywieniem włącznie. Na razie obowiązuje nas ustawa, która mówi o obowiązku szkolnym dla sześciolatków od 1 września przyszłego roku i na tym bazujemy. Faktem jest, że to na barki samorządów przerzucono pewną odpowiedzialność. To my jesteśmy najbliżej rodziców i to samorządy przekonywały, że jest to dobry pomysł. Teraz okazuje się, że być może dojdzie do zmian i obowiązek szkolny zostanie przesunięty o kolejne dwa lata. Jak na to zareagują rodzice dzieci, które już ten obowiązek realizują? Pragnę tylko przypomnieć, że rodzice połowy rocznika zdecydowali się na to rozwiązanie i głosy są w decydującej części pozytywne. Mówimy o materialnym aspekcie całej sprawy, ale jest też i dydaktyczny. Dojdzie bowiem do sytuacji, że dzieci będą uczyły się znowu tego samego. To jest nie fair.

Dyrektorzy szkół podkreślają, że rodzice chętnie korzystali z możliwości zapisywania swoich 6-letnich pociech do I klasy.
- Dla naszej szkoły przesunięcie obowiązku podjęcia nauki w szkole przez sześciolatków nie ma znaczenia - mówi Wiesław Wąsik, dyrektor Publicznej Szkoły Podstawowej nr 1 w Starogardzie Gdańskim. - Nie mieliśmy bowiem problemu ze skompletowaniem co roku oddziału z sześciolatkami, bo rodzice chętnie zapisywali dzieci. Zapewniliśmy sześciolatkom odpowiednie warunki nauczania, dostosowaliśmy do ich potrzeb świetlicę.

Z kolei część rodziców dzieci, które dopiero miałyby być objęte obowiązkiem szkolnym, cieszy się z przesunięcia terminu.
- Moja córka będzie miała więcej czasu na zabawę, na to by pobyć jeszcze z rodzicami, bez konkretnych obowiązków - zauważa Agnieszka Dąbrowska, mama Oliwii. - Na naukę ma całe życie. Uważam, że decyzja o przesunięciu terminu jest bardzo słuszna.

Codziennie rano najświeższe informacje ze Starogardu Gdańskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na starogardgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto