Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Starogard Gdański: Zbierano podpisy ws. referendum w sprawie odwołania prezydenta

mj
W niedzielę grupa inicjująca przeprowadzenie referendum w sprawie odwołania prezydenta Starogardu Gd. Edmunda Stachowicza zaczęła publicznie zbierać podpisy mieszkańców popierających tę inicjatywę. Zebrano 211 podpisów.

Aby doszło do referendum, jego pomysłodawcy muszą zebrać około 3,8 tys. podpisów do 15 stycznia. Potem komisarz wyborczy w ciągu 30 dni od złożenia wniosku będzie miał obowiązek wydać postanowienie o przeprowadzeniu referendum lub odrzuceniu wniosku.

Akcja zbierania podpisów odbyła się wczoraj na Rynku, w strugach deszczu. Trwała dwie godziny, od około godz. 12 do 14.

- Głosowałem rok temu na Edmunda Stachowicza, bo mam lewicowe poglądy, ale jestem nim rozczarowany - nie ukrywa Marcin Wichert, starogardzianin, który jest pomysłodawcą referendum. - Prezydent źle rządzi i to widać. Miasto staje się sypialnią, nie ma inwestorów, brakuje miejsc pracy, a prezydent jeszcze chciał zwolnić kucharki w szkołach. Tak dalej być nie może.

Ostatnio prezydent spotkał się z falą krytyki po tym, jak w październiku podjął decyzję o reorganizacji stołówek szkolnych, w wyniku których od 1 lutego 2012 roku przestałyby one być finansowane przez miasto. Wypowiedzenie umów o pracę dostało w szkołach blisko 30 pracowników stołówek. Prezydent ostatecznie wycofał się ze zmian w systemie żywienia uczniów. Niemniej plan przeprowadzenia referendum jest aktualny. Osoby, które poparły wczoraj na Rynku ten pomysł, podkreślają, że są za odwołaniem prezydenta, bo miasto jest źle zarządzane i się nie rozwija.

- Wystarczy popatrzeć na drogi, na to w jakim są stanie, choćby na ulicy Kościuszki. To jedna z większych w mieście, powinna być reprezentatywna, a na drodze są ciągle same dziury - narzeka Henryk Rzoska, mieszkaniec miasta.

- Tczew rozwija się lepiej, a w Starogardzie jest na odwrót, choć kiedyś nasze miasto tętniło życiem. Jest coraz gorzej, a wieczorem po prostu strach wyjść na ulicę... - mówi rozgoryczona Zyta Kuchta, mieszkanka.

Wczoraj zebrano ponad 200 podpisów, ale organizatorzy zapowiadają następne akcje w miejscach publicznych. - Czekamy też na kolejne karty z podpisami, które mieszkańcy mogą wydrukować z naszej strony internetowej, wypełnić i dostarczyć je na podany w sieci adres - dodaje Marcin Wichert.

Zdaniem prezydenta, za referendum kryją się działania polityczne. - Sprawę związaną ze stołówkami postanowiono wykorzystać jako pretekst do zorganizowania referendum - uważa Edmund Stachowicz. - Od wyborów nie stało się nic takiego, aby mnie odwoływać z funkcji prezydenta.

Mieszkańcy inicjujący referendum zdecydowanie zaprzeczają politycznemu charakterowi swoich działań i podkreślają, że jest to w pełni oddolne, społeczne przedsięwzięcie.

Referendum mogą zainicjować zarówno zwykli mieszkańcy, jak i radni.

Zgodnie z prawem, referendum może się odbyć z inicjatywy co najmniej pięciu osób mających czynne prawo wyborcze, lokalnej partii politycznej działającej w samorządzie lub organizacji społecznej, która ma osobowość prawną. Pod wnioskiem o referendum musi się podpisać co najmniej 10 proc. uprawnionych do głosowania mieszkańców gminy albo powiatu mających czynne prawo wyborcze.

W przypadku Starogardu Gd. liczba uprawnionych do głosowania rok temu, gdy wybierano prezydenta miasta, wyniosła 37 782 osoby. Tak więc owe 10 proc. to około 3,8 tys. osób. Referendum będzie ważne, jeżeli weźmie w nim udział co najmniej 3/5 głosujących spośród tych, którzy uczestniczyli w wyborze prezydenta. Rok temu w głosowaniu wzięło udział 11 892 mieszkańców Starogardu.

Zgodnie z literą prawa, Rada Miasta także może podjąć uchwałę o przeprowadzeniu referendum w sprawie odwołania prezydenta, z innych przyczyn niż nieudzielenie absolutorium, przed upływem jego kadencji, na wniosek przynajmniej 1/4 radnych. Uchwałę o referendum musi przegłosować 3/5 radnych. W Starogardzie Gd. radni takiej inicjatywy nie podjęli.

Codziennie rano najświeższe informacje ze Starogardu Gdańskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na starogardgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto