Przed miesiącem dyżurny starogardzkiej komendy otrzymał zgłoszenie o napadzie na placówkę bankową.
Napadł na placówkę bankową
Kilka minut po godz. 16 do banku wszedł mężczyzna z kominiarką na głowie. Napastnik trzymał w ręku przedmiot przypominający broń palną i zażądał wydania pieniędzy. Spłoszony przez obsługę przestępca uciekł, ale wcześniej zostawił paczkę, w której miała być bomba. Na miejscu pojawili się policjanci, którzy ewakuowali pracowników i okolicznych mieszkańców. Funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Neutralizacją pakunku zajęli się policyjni antyterroryści. Jak się okazało była to atrapa, wewnątrz której znaleziono petardę i niepołączone ze sobą przewody.
- Funkcjonariusze zajęli się poszukiwaniem ewentualnych świadków - mówi mł. asp. Marcin Kunka, rzecznik prasowy policji. - Rozpytano okolicznych mieszkańców. Przeprowadzone przez kryminalnych czynności doprowadziły na trop przestępcy. Jest to 57-letni starogardzianin, który usłyszał zarzuty dotyczące usiłowania rozboju.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?