Wycieńczona ludność, głównie starcy, kobiety i dzieci, zamarzła na ulicach Starogardu. Ich ciała (liczba nie jest znana) pogrzebano w zbiorowej mogile na cmentarzu ewangelickim. Ostatnio miasto uporządkowało teren cmentarza i utworzyło tam lapidarium. Upamiętnienie zmarłych uciekinierów to inicjatywa Stowarzyszenia Partnerstwa Pomiędzy Starogardem Gdańskim a Diepholz.
W wydarzeniu wezmą udział m.in. prezydent miasta Edmund Stachowicz, Gabriele Neumeier - konsul Niemiec w Gdańsku, przedstawiciel diecezji pomorsko-wielkopolskiej Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Gdańsku oraz delegacja z partnerskiego miasta Diepholz i członkowie Stowarzyszenia Partnerstwa Pomiędzy Starogardem Gdańskim a Diepholz.
- Miejsce to należy upamiętnić, ponieważ jest miejscem pamięci dla Niemców, a dla nas Polaków świadectwem zbrodni popełnionej przez Niemców na ich własnym narodzie, na wypędzonych wskutek hitlerowskiej polityki - zaznacza Józef Płoszyński, przewodniczący Stowarzyszenia Partnerstwa Pomiędzy Starogardem Gdańskim a Diepholz. - Upamiętnienie to jest także potrzebne dla kształtowania rzetelnej i obiektywnej wiedzy historycznej, szczególnie w dzisiejszych czasach, w temacie tzw. wypędzeń.
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
