- Chodzi o system kamer pozwalający zarejestrować, kto przejeżdża na czerwonym świetle, ale nie tylko. Dzięki nim będziemy mogli namierzać osoby, które jeżdżą bez zapiętych pasów czy rozmawiają w trakcie jazdy przez telefon - mówi Jarosław Cysarczyk, komendant Straży Miejskiej w Starogardzie Gd. - Nie chodzi jednak tylko o wykroczenia, bo urządzenie umożliwia też wyszukanie kradzionych aut czy poszukiwanych osób.
Komendant twierdzi, że system powinien zostać zamontowany na jednym ze skrzyżowań na drodze krajowej nr 22, bo na tej trasie odbywa się w mieście największy ruch pojazdów.
Takie kamery od lipca ub. roku funkcjonują w Czersku.
- Od tamtej pory system ujawnił tysiące osób, które przejeżdżały na czerwonym świetle - zaznacza Jarosław Szwil, komendant Straży Miejskiej w Czersku.
Dodajmy, że za takie wykroczenie kierowcy grozi mandat w wysokości od 300 do 500 złotych.
Zakup systemu kamer to koszt sięgający około 100 tys. złotych. Zdaniem części radnych ten wydatek jest potrzebny.
- Być może dla niektórych jest to kontrowersyjny pomysł, ale uważam, że ma to sens - mówi radny Jan Strzelczyk, przewodniczący miejskiej Komisji Samorządności, Porządku Publicznego i Bezpieczeństwa. - Poruszę sprawę wśród radnych i będę zabiegał o to, aby w drugiej połowie tego roku znalazły się pieniądze w budżecie miasta na ten cel.
Wykroczenia drogowe zajmują pierwsze miejsce na liście mandatów udzielonych w ubiegłym roku przez starogardzkich strażników. Wystawili ich 512 na kwotę prawie 53 tys. złotych. Straż tłumaczy, że nie jest to priorytetem w jej działalności, a liczba interwencji w ruchu drogowym wynika bezpośrednio ze zgłoszeń mieszkańców.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?