Starogard Gd.: Mieszkańcy pomogli w opracowaniu koncepcji zagospodarowania placów zieleni

Mieszkańcom zależy przede wszystkim na tym, aby place służące do rekreacji były przede wszystkim bezpieczne. Co więcej, starogardzianie chcą współuczestniczyć w ich tworzeniu, a nawet chcą o nie dbać. Takie wnioski można wysnuć po konsultacjach społecznych, które odbyły się latem.

- Przygotowaliśmy koncepcję zagospodarowania terenów zielonych, która została poprzedzona konsultacjami społecznymi - wyjaśnia Wojciech Pomin, zastępca prezydenta miasta. - Takie konsultacje odbyły się w sierpniu oraz we wrześniu. Koncepcja obejmuje 13 terenów.

Zagospodarowanie może odbywać się na dwa sposoby. Po pierwsze może to być zadanie kompletne, gdzie efekt jest natychmiastowy. Po drugie może to być zadanie wykonywane etapami. Zdaniem prezydenta Pomina, ta druga metoda jest bardziej właściwa, bowiem biorą w niej udział mieszkańcy, a to sprawia, że identyfikują się z danym miejsce.

- W trakcie konsultacji 13 placów podzieliliśmy na 4 grupy, a uczestnicy konsultacji decydowali w której z tych grup chcą pracować - mówi Leszek Krzykowski z Wydziału Planowania i Urbanistyki. - Okazało się, że mieszkańcy chcą uczestniczyć w projektowaniu tych miejsc, ich urządzaniu i zarządzaniu nimi.

Starogardzianom zależy na bezpiecznych miejscach, które będą przeznaczone nie tylko dla dzieci, ale także dla młodzieży i dorosłych. W kilku przypadkach przy tworzeniu projektów bazowano na dotychczasowych elementach, do których dołożono nowe. Tak było m.in. w przypadku placu na rogu ul. Curie-Skłodowskiej i Buchholza.

- Zaskoczyła nas bardzo pozytywna reakcja mieszkańców - dodaje Maria Brzozowska, naczelnik Wydziału Planowania i Urbanistyki. - Starogardzianie wcale nie mają wygórowanych oczekiwań, brali pod uwagę możliwości finansowe. Poza tym wiedza ludzi o tych miejscach jest unikatowa, tego nie znajdziemy w żadnych opracowaniach eksperckich.

W przyszłym roku prawdopodobnie znajdą się pieniądze na doposażenie trzech placów: przy ul. Pelplińskiej i Kopernika, przy ul. Wróblewskiego i przy ul. Gryfa Pomorskiego i Kleszczyńskiego.