Wrażenie robi górna część kolumny z ustawionymi w rzędach główkami fajek, wyglądających jak terakotowa armia chińskiego cesarza. Pomnik stoi na podstawie z belek, pochodzących z założonej w 1753 r. fabryki glinianych fajek w Zborowskiem na Górnym Śląsku.
- Na pomysł stworzenia pomnika Fajczarzy wpadł nieżyjący już twórca książek o Panu Samochodziku, Zbigniew Nienacki, wielki miłośnik fajki - mówi Edward Zimmermann, kolekcjoner fajek i zarazem ekspert historii fajczarstwa Rady Polskich Klubów Fajki. - Oglądając ogromne ilości glinianych fajek z XVI-XX wieku, zebranych na Pomorzu Gdańskim na pobojowiskach, przy starych dworach, karczmach, kamienicach, polach i lasach, Nienacki zaproponował, by w ten nietypowy sposób uwiecznić nieznanych "tytuniarzy". Szklaną kolumnę, która właśnie stanęła w Skarszewskim Centrum Ekspozycji Historycznych, wypełniły fajki ze zbiorów Macieja Mostowego i moich.
Pomnik został już zgłoszony do Księgi Polskie Rekordy i Osobliwości, krajowego odpowiednika księgi Guinnessa. Fajczarze usłyszeli już od redaktora naczelnego Dionizego Zejera zapewnienie, że zostanie on wpisany do XI tomu księgi w dziale "osobliwe pomniki".
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?