Skarszewy. Ośrodek zdrowia bez kontraktu na poradnie specjalistyczne

- To nie były duże kontrakty, ale spełniały potrzeby mieszkańców - mówi Teresa Świeca, zastępca kierownika Gminnego Ośrodka Zdrowia. - Tu jest dużo osób, którym się nie przelewa i dojazdy do Starogardu będą kłopotliwe. Poza tym nie będzie tam łatwo dostać się do poradni.

Placówka została ostatnio rozbudowana o nową część, powstałą z myślą o lekarzach specjalistach. Było to możliwe dzięki uzyskanemu dofinansowaniu unijnemu. Wszystko wskazuje na to, że pomieszczenia te nie spełnią swojej roli, ale w ośrodku nie tracą nadziei.
- Zarówno my, jak i burmistrz, czynimy starania, by nie doszło do likwidacji poradni. Protesty i pisma w tej sprawie wysłane zostały m.in. do władz województwa oraz NFZ - dodaje Teresa Świeca.

Przeczytaj: Prezydenci kontra NFZ

Inne nastroje panują w starogardzkim Kociewskim Centrum Zdrowia. Na 10 złożonych przez szpital ofert otrzymano umowę na osiem poradni: kardiologiczną, ginekologiczno-położniczą, leczenia zeza, chirurgii ogólnej, ortopedii i traumatologii narządu ruchu, okulistyczną, neonatologiczną i onkologiczną. Szpital nie otrzymał kontraktu na poradnię otolaryngologiczną oraz gastroenterologiczną - mimo iż zakontraktowane zostały: gastroskopia oraz kolonoskopia. Spółka złożyła odwołanie w tej sprawie do NFZ, ale w KCZ i tak są zadowoleni.
- W porównaniu z konkursami w 2010 r., kontrakt z NFZ wzrósł nam o ponad 100 proc., co oznacza, ze będziemy mogli obsłużyć dwa razy więcej pacjentów - informuje Adam Magiełka, prezes KCZ.

Na przykład poradnia chirurgii ogólnej będzie miała wydłużony czas pracy. Wartość kontraktu poradni ortopedii i traumatologii narządu ruchu zwiększyła się czterokrotnie. W przypadku poradni okulistycznej szpital podwoił wartość umowy i nieznacznie udało się zwiększyć wartość umowy dla poradni onkologicznej.