W minioną niedzielę około godz. 21.40 policjanci ze Skarszew zauważyli terenowego nissana, którego kierowca poruszał się całą szerokością drogi. Jadący zygzakiem mężczyzna na widok radiowozu skręcił w leśną drogę. Podejrzliwi policjanci postanowili sprawdzić powód takiego zachowania.
- Podczas kontroli funkcjonariusze wyczuli od kierującego alkohol - mówi mł. asp. Marcin Kunka, rzecznik prasowy starogardzkiej policji. - Badanie na trzeźwość wykazało ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo wyszło na jaw, że pijany 32-latek przewoził w bagażniku pasażera. Kierowca nissana nie posiadał przy sobie prawa jazdy oraz dokumentów od pojazdu. Policjanci udaremnili mu dalszą jazdę.
Niebawem mężczyzna stanie przed sądem, gdzie odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwym. Za popełnienie tego przestępstwa grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna odpowie również za niezgodne z przepisami przewożenie pasażera. Za popełnienie tego wykroczenia grozi kara grzywny.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?