- Zastanawiam się, czy nie lepiej byłoby posadzić dwa dęby obok siebie - mówi Tadeusz Pepliński, radny PiS, inicjator akcji. - Jeden z nich poświęcony byłby śp. Marii Kaczyńskiej, a drugi śp. Lechowi Kaczyńskiemu. Drzewa w symbiozie lepiej rosną.
Swoją akcję Pepliński zaczął od powiatu starogardzkiego. Prośby o wskazanie miejsca, gdzie można posadzić drzewa, trafiły do wszystkich gmin. Jest już pierwszy odzew.
- Jest to oddolna inicjatywa, która ma na celu uhonorowanie tragicznie zmarłej pary prezydenckiej - zauważa Edmund Stachowicz, prezydent Starogardu, który odpowiedział na propozycję. - Uruchomiłem już procedurę w tej sprawie. Poprosiłem inicjatorów o wskazanie kilku miejsc, gdzie taki dąb miałby być posadzony. Następnie przedstawię ten wniosek do zaopiniowania komisjom Rady Miejskiej.
Pepliński wierzy, że za Stachowiczem pójdą kolejni. - Z kilkoma samorządowcami rozmawiałem i przychylnie się odnosili do tej propozycji - mówi radny.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?