Pszczółka Starogard: O sprawie zrobiło się głośno w październiku ub. roku. Wyszła ona na jaw, gdy jedna z matek umieściła w ulubionej zabawce syna dyktafon. Na trwającym 8 godzin nagraniu słychać było, w jaki sposób do odzywają się opiekunki. Nie brakowało krzyków oraz obelg. W nagraniu słychać m.in. takie zdania jak: "Po tej dupie dostaniesz! Tu, tu, tu! Jesteś normalny?! Sraj, do cholery! W mordzie trzymać i ryczeć!".
Kobieta odmówiła w starogardzkiej Prokuraturze Rejonowej składania zeznań. Za znieważenie dzieci grozi jej kara grzywny albo kara ograniczenia wolności.
- Ustalenia w tej sprawie powstały na podstawie opinii fonoskopijnej nagrania przygotowanej przez biegłego - informuje Jarosław Kembłowski, szef starogardzkiej Prokuratury Rejonowej. - Zapis zawiera różne głosy, ale w toku postępowania udało się jednoznacznie przypisać głos tej jednej, konkretnej opiekunce. Z nagrania wynika, iż znieważała ona słownie dzieci, co jest przestępstwem.
Prywatny punkt, w którym opiekowano się grupą dzieci w wieku od 6 miesięcy do 3 lat, został zamknięty z końcem ub.r. Działał przez 5 lat.
Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?