Był tak pijany, że nie trafił w bramkę na autostradzie A1
Kuriozalna sytuacja na autostradzie A1. We wtorek doszło tam do kolizji samochodu ciężarowego z barierą energochłonną. Jak ustalili pracujący na miejscu policjanci, Szybko okazało się, że 57-latek jest pod wpływem alkoholu. Sprawca kolizji był tak pijany, że nie dał rady powtórzyć badania na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Według alkomatu miał aż 3 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany i spędził noc w policyjnej celi. Policjanci dodatkowo pobrali krew do badania.
Kiedy kierowca wytrzeźwieje, śledczy przeprowadzą z jego udziałem dalsze czynności procesowe. Mężczyzna straci swoje uprawnienia do kierowania.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Impreza na działkach na Jasieniu. Postrzelony 18-latek, sprawca z zarzutem. Przy okazji interwencji policyjnej wpadł też poszukiwany
Kiedy kierowca samochodu ciężarowego wytrzeźwieje, policjanci przedstawią mu poważne zarzuty. Będą dotyczyć one kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości i spowodowania kolizji drogowej. Za prowadzenie pojazdu w takim stanie kodeks karny przewiduje karę do 2 lat więzienia.

W jakim kierunku powinna się zmieniać UE?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?