Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prognozy prezesów: Rafinerii Gdańskiej i BWP-Unibanku oraz maklera bankowego

red
Nie ma zagrożenia - Wojciech Żurawik prezes Rafinerii Gdańskiej - Podwyżka cen ropy naftowej o 4 dolary na baryłce i dojście do wartości 30 dolarów, nie powinno być wielkim zagrożeniem dla naszego rynku paliwowego.

Nie ma zagrożenia - Wojciech Żurawik prezes Rafinerii Gdańskiej

- Podwyżka cen ropy naftowej o 4 dolary na baryłce i dojście do wartości 30 dolarów, nie powinno być wielkim zagrożeniem dla naszego rynku paliwowego. W ciągu najbliższych dni okaże się czy cena ropy za baryłkę przekroczy 40 dolarów. Jeśli do tego dojdzie, będziemy mogli się zastanowić w jaki sposób przeciwdziałać możliwemu kryzysowi. Póki co - kryzysu paliwowego nie ma. Nasze źródła ropy naftowej i gazu ziemnego nie są zagrożone, rurociągi bezpieczne, zaś posiadane przez nas rezerwy pozwalają na spokojną produkcję. Aby ocenić ewentualne zagrożenie - musimy jeszcze nieco poczekać. Na pewno do otwarcia rynków towarowych.

Zdrożeje ropa - Rafał Bolduan, makler DM BIG BG

- Trudno jest przewidzieć możliwe skutki ataku. W krótkim okresie przyniesie to osłabienie dolara amerykańskiego do innych walut oraz spadek indeksów na światowych giełdach. Nie przypuszczam, aby atak znacznie zachwiał światowym rynkiem kapitałowym. Spowoduje natomiast wzrost cen ropy naftowej i metali szlachetnych. Inwestorzy zaczęli się wycofywać z akcji i kupować złoto. Największe możliwe negatywne skutki dla gospodarki przyniesie wzrost cen ropy.

Zachwianie kolosem - Paweł Kowalewski, Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową, Uniwersytet Gdański

- Prognozy mogą być pesymistyczne dla amerykańskiej gospodarki. Atak może zachwiać kolosem, który od dłuższego czasu stoi na glinianych nogach. Spadną notowanie dolara. Rosnące ceny ropy mogą spowodować wzrost inflacji. Może to powstrzymać amerykańską rezerwę federalną przed obniżkami stóp procentowych. Spowolnienie w USA na pewno odbiłoby się na całym świecie. Rozwój sytuacji na świecie zależy jednak od reakcji Stanów Zjednoczonych.

Możliwe rozchwianie - Kazimierz Głowacki, prezes BWP-Unibank.

- Niepokojące mogą być doniesienia z giełd towarowych. Rosnące ceny i popyt na ropę naftową spowodują wzrost kursu dolara amerykańskiego. Transakcje na rynku ropy rozliczane są bowiem w zdecydowanej większości w tej walucie. Może to wywołać krótkookresowe rozchwianie kursów walutowych. W pesymistycznym scenariuszu wzrost cen ropy i notowań dolara może być długotrwały.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Prognozy prezesów: Rafinerii Gdańskiej i BWP-Unibanku oraz maklera bankowego - Gdańsk Nasze Miasto

Wróć na starogardgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto