Pierwsza odsłona meczu była bardzo wyrównana. Trener gości Wojciech Kamiński wystawił do tego spotkania nieco eksperymentalną pierwszą piątkę, w której znalazł się Marcin Nowakowski, Tomasz Śnieg, Piotr Dąbrowski, Jeremy Simmons i Adam Metelski. Takie ustawienie widocznie zaskoczyło przeciwnika. Starogardzianie lepiej wypadli, jeśli chodzi o zbiórki. W tym elemencie brylował Simmons do spółki z Metelskim. Dramat dla starogardzian rozegrał się w drugiej kwarcie. W tej części meczu popis swoich umiejętności dał McIntosh LaMont, który do przerwy zdobył 15 pkt. Do szatni podopieczni Andreja Urlepa schodzili z 8-punktową zaliczką (43:35).
Trzecia odsłona to ciągła pogoń Polpharmy. Dobrze spisywał się Simmons, ale nie miał wsparcia od kolegów. Nie do zatrzymania był Mateusz Jarmakowicz z ekipy gospodarzy, który cztery razy trafił zza linii 6,75 m. Do końca spotkania AZS kontrolował przebieg meczu i zasłużenie odniósł zwycięstwo.
W środę zapadła także decyzja o przyznaniu walkowera dla Polpharmy w meczu z AZS PW. W sobotę warszawiacy nie stawili się na spotkanie w Starogardzie.
AZS Koszalin - Polpharma Starogard 89:68 (11:15, 32:20, 23:16, 23:17)
AZS: Jarmakowicz 20 (4), McIntosh 15 (2), Eziukwu 12, Dutkiewicz 11 (3), Łączyński 9 (2), Milicić 6 (2), Bigus 6, Bieg 3, Montgomery 3, Reese 2, Surmacz 2.
Polpharma: Dąbrowski 16 (4), Simmons 14, Nowakowski 11(1), Arabas 10 (2), Hazzard 9 (1), Hicks 3 (1), Śnieg 3, Metelski 2, Paul 0, Wall 0.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
