Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Plac się mocno zazielenił

ME
Przed Wielkanocą mieszkańcy wspólnymi siłami wykonali piękne świąteczne palmy
Przed Wielkanocą mieszkańcy wspólnymi siłami wykonali piękne świąteczne palmy Ewa Macholla
W niedzielę o godz. 15 na placu przy ulicy Wróblewskiego odbędzie się finał projektu "Zielono mi". Śmiało można powiedzieć, że przedsięwzięcie należy uznać za udane.

Sąsiedzkie festyny w ramach projektu "Zielono mi" dobiegają końca. W najbliższą niedzielę odbędzie się ostatnia impreza.
- Nasz projekt miał przywrócić funkcje rekreacyjną placu osiedlowego - mówi Danuta Kozikowska, pomysłodawczyni projektu. - Plac może być przydatny do organizowania festynów, imprez rekreacyjnych, czy zwykłych spotkań sąsiedzkich.
Pani Danuta przyznaje, że początki wcale nie były łatwe. Zanim jeszcze dotarły pieniądze na projekt zostało zorganizowane pierwsze spotkanie. Niestety, pogoda nie dopisała i imprezę trzeba było przenieść do budynku SCK. Z każdym festynem jednak było coraz łatwiej.
- Tradycją stało się już to, że na naszym placu w niedzielę organizowane są imprezy dla mieszkańców - mówi Kozikowska. - W jednym festynie średnio uczestniczy 50 dzieci. Mimo, że projekt się właśnie kończy, to nie zamierzamy przestać się tu spotykać. Już teraz planujemy kolejne festyny.
W ramach projektu pierwsze spotkanie odbyło się 5 września ubiegłego roku. Podczas imprezy nie zabrakło atrakcji - dzieci wykonywały rysunki oraz figurki z masy solnej. Każdy z małych twórców otrzymał upominek lub coś słodkiego.
Kolejny festyn został połączony z "Dniem Kartofla". Tego dnia przeprowadzono liczne imprezy przy ognisku, a instruktorki z SCK zorganizowały warsztaty z dziećmi.
Na 24 października zaplanowano akcję sadzenia drzewek. Rodzice wraz z dziećmi posadzili kilkanaście drzewek oraz krzewów. Najmłodsi ustawiali tabliczki z imieniem opiekuna drzewka.
W trakcie trwania projektu zorganizowane zostało"Święto Latawca". Spotkanie uświetniła wizyta Starogardzkiego Bractwa Rycerskiego, które zaprezentowało tańce z dawnej epoki oraz pojedynki rycerskie. Impreza przerodziła się w prawdziwą lekcję historii.
5 grudnia odbyło się spotkanie ze świętym Mikołajem. Nie zabrakło pokazu fire show w wykonaniu Dariusza Wiśniewskiego. W rolę Mikołaja wcielił się niezawodny Jan Radzewicz, który rozdawał podarunki i zachęcał do śpiewania kolęd.
Spotkania zorganizowano także w trakcie ferii.
- Udało nam się nie tylko posadzić drzewka na placu, ale także stworzyć piękne grafitti na jednej ze ścian - dodaje pani Danuta. - Mam nadzieję, że plac będzie służył mieszkańcom jak najdłużej.
W najbliższą niedzielę o godz. 15 odbędzie się finał projektu.
Projekt "Zieloni mi" jest dotowany ze środków Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności pod patronatem Starogardzkiego Centrum Kultury. Celem spotkań organizowanych na placu przy ul. Wróblewskiego jest integracja mieszkańców. Pomysłodawczynią przedsięwzięcia jest Danuta Kozikowska, na co dzień przewodnicząca samorządu Uniwersytetu Trzeciego Wieku, radna miejska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na starogardgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto