Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pelplin. Złodziej narzędzi chciał zakopać swój łup ZDJĘCIA

Kinga Furtak
Kinga Furtak
Policjanci zatrzymali 24-latka, który we wtorkową noc włamał się do samochodu zaparkowanego w miejscowości Stocki Młyn. Według ustaleń śledczych sprawca po wybiciu szyby w mercedesie wszedł do środka i ukradł elektronarzędzia warte 600 złotych. Według ustaleń śledczych sprawca po wybiciu szyby w mercedesie wszedł do środka i ukradł elektronarzędzia warte 600 złotych. Mundurowi do tej sprawy zatrzymali również trzech mężczyzn w wieku 26, 28 i 29 lat, którzy pomagali 24-letniemu mieszkańcowi powiatu starogardzkiego ukryć skradzione przedmioty w piwnicy.

8 czerwca br. przed godziną 3 oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Tczewie otrzymał zgłoszenie o włamaniu do samochodu zaparkowanego w miejscowości Stocki Młyn. Na miejsce natychmiast zostali skierowani mundurowi z komisariatu, którzy ustalili, że sprawca po wybiciu szyby w mercedesie, wszedł do środka, skąd ukradł elektronarzędzia warte 600 złotych, a następnie uciekł srebrnym samochodem z miejsca zdarzenia.

- Funkcjonariusze z komisariatu w Pelplinie intensywnie pracując nad tę sprawą, jeszcze tego samego dnia ustalili, że związek z tym zdarzeniem ma 24-letni mieszkaniec powiatu starogardzkiego. Stróże prawa ustalili, że poszukiwany do tej sprawy mężczyzna przebywa aktualnie na jednej z posesji w Starogardzie Gdańskim. Mundurowi wspólnie z kryminalnymi z Tczewa na tej posesji w piwnicy zatrzymali 24-latka oraz trzech jego kolegów w wieku 26, 28 i 29 lat, którzy w chwili zatrzymania wspólnie próbowali zakopać skradzione w nocy łupy. Zatrzymani mężczyźni trafili do policyjnego aresztu - mówi asp. szt. Dawid Krajewski, rzecznik tczewskiej policji.

Dodatkowo funkcjonariusze ustalili, że zatrzymany 24-latek miał związek z kradzieżą z otwartego samochodu, skąd ukradł elektronarzędzia, radioodtwarzacz samochodowy, 3 przedłużacze elektryczne oraz inne wartościowe przedmioty. Według ustaleń śledczych w wyniku tej kradzieży powstały straty na kwotę ponad 600 złotych. Część skradzionych przedmiotów policjanci odzyskali podczas zatrzymania mężczyzn.

- Zgromadzony materiał dowodowy przez śledczych wczoraj pozwolił przedstawić zatrzymanemu 26, 28 i 29-latkowi zarzuty dotyczące paserstwa. Funkcjonariusze 24-latka doprowadzili do tczewskiej prokuratury, gdzie usłyszał zarzut dotyczący kradzieży oraz kradzieży z włamaniem. Za te przestępstwa będzie odpowiadał on w warunkach recydywy. Prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny - mówi asp. szt. Dawid Krajewski.

Za przestępstwo paserstwa grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, zaś za kradzież z włamaniem w warunkach recydywy grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na starogardgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto