Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mniej sądów pracy

Maciej Jędrzyński
Na Pomorzu od 1 kwietnia trudniej będzie się sądzić z pracodawcą.

Część mieszkańców Pomorza od kwietnia będzie zmuszona w swoich sprawach dojeżdżać do sądów pracy znajdujących się poza ich powiatami. Zgodnie z rozporządzeniem ministra sprawiedliwości, likwidacji ulegną wydziały pracy w sądach rejonowych w Chojnicach, Kościerzynie, Kwidzynie, Lęborku i Starogardzie Gdańskim. W całej Polsce zlikwidowane zostaną 74 takie jednostki.

- Zmiany wynikają z tego, że nie ma sensu utrzymywanie niewielkich wydziałów pracy ze stanowiskami funkcyjnymi, do których wpływa stosunkowo niewiele spraw - mówi sędzia Tomasz Adamski, rzecznik Sądu Okręgowego w Gdańsku. - Sieć komunikacji przy stosunkowo niewielkich odległościach pozwoli stronom na stawiennictwo przed sądami pracy bez uszczerbku dla ochrony ich interesów.

W związku z tym np. Sąd Rejonowy w Malborku będzie rozpoznawać sprawy nie tylko mieszkańców powiatów malborskiego i nowodworskiego, ale także starogardzkiego, tczewskiego, kwidzyńskiego i sztumskiego. Prezydent Starogardu Gdańskiego Edmund Stachowicz oraz radni miejscy zwrócili się pisemnie na początku tego roku do resortu sprawiedliwości, by nie likwidował starogardzkiego Sądu Pracy. Rozpatruje on rocznie około 300 spraw. Nic jednak nie wskórano.

- To są złe zmiany, bo na dojazd do Malborka mieszkańcy naszego miasta czy powiatu będą musieli wydać więcej pieniędzy i poświęcą na to więcej czasu - mówi Edmund Stachowicz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najlepsze atrakcje Krakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na starogardgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto