Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Łapówka w zamian za ustawienie konkursu w starostwie. Radni pytali starostę o szczegóły sprawy

Kinga Furtak
Kinga Furtak
Radni powiatowi zapytali starostę o szczegóły sprawy dotyczące przyjęcia łapówki przez urzędnika
Radni powiatowi zapytali starostę o szczegóły sprawy dotyczące przyjęcia łapówki przez urzędnika Kfu
Pod koniec minionego roku ówczesny pracownik starostwa powiatowego w Starogardzie Gdańskim przyjął łapówkę. Na pierwszej sesji rady powiatu starogardzkiego, po tym wydarzeniu, radni pytali starostę o szczegóły tej sprawy.

Urzędnik w rękach CBA

Pracownik Starostwa Powiatowego w Starogardzie Gdańskim oraz słupski przedsiębiorca zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy Delegatury CBA w Gdańsku w chwilę po przekazaniu korzyści majątkowej.

Do przekazania łapówki w wysokości 20 tys. zł doszło na jednej z gdańskich ulic, 25 grudnia około godziny 14:00. Wręczone pieniądze stanowiły ,,gratyfikację” w zamian za odpowiednie przygotowanie dokumentacji konkursowej gwarantującej wybór oferty słupskiego przedsiębiorcy.

Zgromadzone w sprawie materiały dowodowe zostały przekazane przez CBA do prokuratury, gdzie kontynuowano czynności z zatrzymanymi. Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty korupcyjne w Pomorskim Wydziale Zamiejscowym Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Gdańsku, który nadzoruje toczące się postępowanie. Przyznali się do winy i złożyli wyjaśnienia. Prokurator zastosował wobec nich wolnościowe środki zapobiegawcze. Przeszukano także miejsca zamieszkania oraz Starostwo Powiatowe w Starogardzie Gdańskim.

Sprawą zainteresowali się radni powiatowi. Marcin Byczkowki zapytał starostę o aktualne szczegóły dotyczące tej sprawy.

- Wiemy bardzo mało, bo nas nikt o tej sprawie nie informuje – mówi Kazimierz Chyła, starosta powiatu starogardzkiego. - Potwierdzam, że CBA zabezpieczyło dokumenty i rożne nośniki. Wystąpiłem do prokuratury z zapytaniem o status tego pana. Po otrzymaniu pisma, rozwiązałem z nim umowę bez wypowiedzenia. Nie jest pracownikiem naszego powiatu. Zleciłem też audyty tego stanowiska pracy i czynności, które wykonywał ten pracownik.

Urzędnik, który miał przyjąć łapówkę pracował w starostwie powiatowym 5 lat.

Radny Antoni Cywiński zainteresował się, czy podejrzany o korupcję zajmował się Wielkim Projektem w Kociewskim Centrum Zdrowia.

- Ta sytuacja to wielkie rozczarowanie i zawód – mówi Patryk Gabriel, wicestarosta. - Reprezentujemy samorząd, o którego dobre imię każdy z nas stara się dbać. Na pewno nie wpływa to na pozytywny odbiór naszego starostwa. Ten pan był członkiem kilkudziesięcioosobowego zespołu w różnych etapach realizacji Wielkiego Projektu. Sprawa łapówki nie dotyczy jednak tych inwestycji.

Podejrzany miał przyjąć łapówkę przy zadaniu dotyczącym opracowania dokumentacji technicznej poprawy efektywności energetycznej dwóch budynków należących do powiatu starogardzkiego.

Sprawę wyjaśniają śledczy.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na starogardgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto