Tak zakłada projekt uchwały Rady Gminy Smętowo Graniczne. Wojewoda nie wyraził jednak pozytywnej opinii o projekcie. Ale władze gminy podkreślają, że i tak dojdzie do zmian w ośrodku, bo w tym czasie weszła w życie ustawa i projekt może być już uchwalony m.in. bez wyrażania o nim opinii przez wojewodę.
Zlikwidowanie ośrodka w obecnym jego kształcie oznaczałoby w praktyce prywatyzację przychodni, z czym nie godzi się część mieszkańców oraz pracowników GOZ. Wójt gminy, Zofia Kirszenstein tłumaczy jednak, że to konieczne, aby polepszyć jakość usług w ośrodku.
Decyzją Rady Gminy projekt uchwały w tej sprawie skierowano wiosną do zaopiniowania wojewodzie. Mieszkańcy przeciwni prywatyzacji ośrodka wystosowali w tej sprawie apel do wojewody, pod którym podpisało się około tysiąca osób. Uważają, że GOZ działa dobrze i boją się o miejsca pracy w ośrodku.
- Wojewoda uznał nasze pismo jako skargę, a przygotowany przez gminę projekt uchwały zaopiniował negatywnie - mówi Jarosław Szałajda, jeden z mieszkańców.
Opinia wojewody wskazuje na kilka wad prawnych w projekcie, ale z dniem 1 lipca weszła w życie ustawa o działalności leczniczej i sytuacja się zmieniła. Gmina nie musi teraz umieszczać w uchwale brakujących zapisów wymaganych na mocy poprzednich przepisów prawa.
- Zapisy nowej ustawy nie zawierają też wymogu wydania opinii o projekcie uchwały przez wojewodę - mówi Sławomir Głąb, zastępca wójta.
Jak zaznacza zastępca, opinia wojewody nie może już więc zahamować procesu zmian w GOZ. Ale część mieszkańców nadal jest przeciwna zmianom.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?