Do dyżurnego ze starogardzkiej komendy zadzwoniła kobieta mieszkająca w Wielkiej Brytanii, która poinformowała, że od doby nie ma kontaktu ze swoja matką, która mieszka na terenie powiatu starogardzkiego.
Zastępca dyżurnego asp. szt. Robert Talaśka, natychmiast we wskazane miejsce wysłał patrol, który przeprowadził ustalenia. Jak się okazało sąsiedzi również nie widzieli kobiety.
Dyżurny po uzyskaniu informacji zadecydował o siłowym wejściu do mieszkania i w tym celu wezwał funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej. Po wejściu do pomieszczenia policjanci zauważyli leżącą kobietę, która nie mogła samodzielnie wstać, a kontakt był z nią ograniczony. Dyżurny na miejsce natychmiast wezwał Zespół Ratownictwa Medycznego, który przewiózł kobietę do szpitala. Dzięki właściwej koordynacji opanowaniu i zaangażowaniu dyżurnego starogardzkiej komendy 60-letnia kobieta trafiła szybko pod opiekę lekarzy.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?