Dowiedz się, co będzie się działo w kinie Sokół w wakacje

Czy ludzie chętnie kupują bilety na kabaretowe spektakle oraz seanse filmowe?
Z frekwencją naprawdę nie jest źle. Robię co mogę, aby zachęcić mieszkańców miasta do odwiedzania naszego kina, rozsyłam masę zaproszeń do różnych szkół czy ośrodków. Szczególnym zainteresowaniem cieszył się występ kabaretu "Ani Mru Mru" czy też Cezarego Pazury, ale także duża liczba dzieciaków przychodzi na bajki.

Jak kino zapatruje się na nadchodzące Euro? Ludzie skupią się raczej na siedzeniu przed telewizorami i oglądaniu meczów oraz kibicować będą na stadionach...
Zgadzam się w zupełności. Na czas mistrzostw planujemy zamknięcie kina. To bez sensu, aby ono funkcjonowało, a nikt nie będzie chciał z niego korzystać. Ludzie na pewno skupią się na piłkarskich rozgrywkach i mało kto zechcę przyjść na film.

A co starogardzkie kino ma do zaproponowania mieszkańcom na wakacje po zakończeniu Euro?
W lipcu i sierpniu chcemy zorganizować wiele ciekawych wydarzeń. Jestem w kontakcie ze świetnymi kabareciarzami i nie tylko. Rozmawiałem ze znanym z polsatowskich programów Piotrem Bałtroczykiem, a także Michałem Wójcickim z "Ani Mru Mru". Chętnie odwiedzą stolicę Kociewia, ale jest to kwestia dogadania szczegółów. Szykuję także nie lada gratkę zwłaszcza dla starszej części mieszkańców. Chciałbym zaprosić jedną z dam polskiej piosenki, która ma w swoim repertuarze wiele przebojów.

Co według Pana stanie się z Sokołem za kilka lat, gdy do użytku zostanie oddana galeria wraz z salami kinowymi?
Chciałbym utrzymać salę kinową, ale to naprawdę trudne pytanie. Wszystko wiąże się z dużymi kosztami. W najgorszym razie myślę o stworzeniu sali galeryjnej, w której mogłyby odbywać się wystawy.