Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chcą blokować drogi w trosce o swoje życie

MJ
MJ
Boimy się o nasze życie - mówią mieszkańcy wsi wzdłuż dróg wojewódzkich pomiędzy Starogardem Gd. a Lipinkami Szlacheckimi. Jak twierdzą, od kilku lat zabiegają o ich przebudowę, zwracając uwagę, że są one bardzo niebezpieczne dla pieszych. Rady sołeckie z Lipinek Szlacheckich i Jabłowa wysłały pisma do marszałka woj. pomorskiego Mieczysława Struka, w którym informują, że planują na 29 czerwca zablokowanie dróg. Inicjatywę popierają też w sołectwie Janowo. Mieszkańcy chcą w ten sposób zwrócić uwagę na wagę problemu.

Boimy się o nasze życie - mówią mieszkańcy wsi wzdłuż dróg wojewódzkich pomiędzy Starogardem Gd. a Lipinkami Szlacheckimi. Jak twierdzą, od kilku lat zabiegają o ich przebudowę, zwracając uwagę, że są one bardzo niebezpieczne dla pieszych. Rady sołeckie z Lipinek Szlacheckich i Jabłowa wysłały pisma do marszałka woj. pomorskiego Mieczysława Struka, w którym informują, że planują na 29 czerwca zablokowanie dróg. Inicjatywę popierają też w sołectwie Janowo. Mieszkańcy chcą w ten sposób zwrócić uwagę na wagę problemu.
Chodzi o drogi wojewódzkie nr 222 na odcinku Starogard-Jabłowo i nr 229 na trasie Jabłowo-Lipinki Szlacheckie -Ropuchy.
- Tutaj nie można normalnie żyć - mówi nam Ryszard Komorowski, sołtys Lipinek Szlacheckich, gdzie powstała inicjatywa blokady. - W Ropuchach jest węzeł autostrady A1 i od kilku lat jeździ przez wieś mnóstwo samochodów, w tym sporo tirów. A nie ma tu odpowiednich poboczy, brakuje zatok, chodników, ścieżek rowerowych... Po prostu nic nie ma!
Ludzie boją się zwłaszcza o bezpieczeństwo swoich dzieci, które chodzą wąskimi poboczami do szkoły w Jabłowie. Już 13 lat temu w Jabłowie, przy zjeździe do ul. Krótkiej, w wypadku poszkodowana została 7-letnia uczennica wracająca ze szkoły. Gdy wysiadła z autobusu, chciała przejść na drugą stronę drogi i została potrącona przez osobowe auto - jest niepełnosprawna. Mieszkańcy opowiadają, że pędzące pojazdy często zahaczają idących poboczami pieszych i rowerzystów. - Czy musi dojść do śmiertelnego wypadku, aby wreszcie ruszyła przebudowa? - pytają.
Urząd Marszałkowski i Zarząd Dróg Wojewódzkich w Gdańsku zamiast doraźnych działań wolą kompleksową przebudowę.
- Tylko nikt nie mówi, kiedy dokładnie to się stanie - twierdzi Grażyna Biodrowska, sołtys Jabłowa. - Jeżeli teraz odpowiedź też będzie bez konkretnych dat, to blokada będzie!
Jeśli nie dowiemy się, kiedy drogi zostaną przebudowane, to zrobimy na nich blokadę - zapowiadają mieszkańcy Jabłowa i Lipinek Szlacheckich, w gm. Starogard. Blokada ma się odbyć 29 czerwca - w Lipinkach, w godz. 6-10 i 13-16, a w Jabłowie, w godz. 10-13 i 16-19. Mieszkańcy będą chodzić przez przejścia dla pieszych lub ustawią blokadę z aut na drogach wojewódzkich nr 222 i nr 229.
- Włos mi się jeży na głowie, gdy widzę, co się tutaj dzieje - mówi Alicja Ellert, która kieruje autobusem wożącym dzieci do szkoły w Jabłowie. - Maluchy idą poboczami, a samochody pędzą tuż obok nich... Jest coraz niebezpieczniej, zwłaszcza zimą, gdy na poboczach leży śnieg.
Grupa osób Jabłowa na naszą prośbę próbowała przejść w centrum wsi na drogą stronę ulicy, oczywiście po pasach. Mimo że wyraźnie to sygnalizowali, wielu kierowców (w tym pojazd nauki jazdy!) zignorowało to. W końcu się udało. W Jabłowie mówią, że tak jest na co dzień.
W Lipinkach Szlacheckich mają już doświadczenie odnośnie blokad. Kilka lat temu blokowano drogę wojewódzką pojazdami i udało się wywalczyć postawienie masztu na fotoradar. W związku z planowaną blokadą odbyło się tam w poniedziałek zebranie wiejskie, na które przybyli też m.in. Maria Michel, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej i Inwestycji Urzędu Gminy Starogard Gd. oraz Tomasz Rogalski , radny powiatowy. Naczelnik poinformowała, że Zarząd Dróg Wojewódzkich przymierza się do konkursu o środki unijne na przebudowę. Konkurs ma być ogłoszony w styczniu 2012 r. Wykup gruntów potrzebnych do inwestycji ułatwi specustawa drogowa.
Na zebraniu jeden z mieszkańców ostro krytykował posła Sławomira Neumanna z PO, twierdząc, że w ub.r. na spotkaniu z mieszkańcami gminy mówił wyraźnie, iż w 2011 roku przebudowa będzie rozpoczęta.
- Nie pamiętam takiego spotkania - twierdzi Sławomir Neumann. - Faktem jest, że po prostu zabrakło na przebudowę kasy, ale temat jest nadal priorytetowy, bo tu chodzi o zjazd z A1.
Ale mieszkańcy pytają, dlaczego udało się przebudować odcinek od A1 do Pelplina, a Lipinki i Jabłowo pozostawiono z problemem. W ZDW w Gdańsku odpowiadają na to tak jak poseł.
- Bo zabrakło kasy - mówi Włodzimierz Kubiak, zastępca dyr. ZDW. - Nie chcę niczego obiecać, ale jest szansa, że uda się pozyskać w konkursie unijnym pieniądze na ten cel. Budowa ruszy więc może w drugiej połowie 2012 r. i mogłaby potrwać około 1,5 roku. W tej sytuacji blokada może tylko zaszkodzić.
Dla mieszkańców to mglisty termin. Nadal chcą konkretnej odpowiedzi, bo nie ma przecież pewności, że ZDW pozyska w unijnym konkursie pieniądze na inwestycje.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na starogardgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto