Domy, które wciąż nie są podłączone, znajdują się obok byłej Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej, w centrum wsi i w obrębie os. Nygut. Na podłączenie do sieci oczekują m.in. dwie rodziny w domu kolejarza.
- Z uwagi na to, że nasz budynek nie należy do gminy, samorząd za przyłącza chciał otrzymać od PKP 12 tys. zł - mówi Józef Rychlicki, jeden z mieszkańców domu kolejarza. - Ostatecznie koleje zaproponowały 3 tys. zł. Na tym sprawa stanęła.
Kanalizacja została oddana w maju br. w ramach II etapu inwestycji. Wiceburmistrz Skarszew Zygmunt Wiecki zapewnia, że w przyszłym tygodniu dom kolejarza zostanie podłączony.
- Z kanalizacji wkrótce będzie się też mogła cieszyć jedna z rodzin w centrum wsi - zapewnia. - Została już uregulowana sprawa własności działki. Jeżeli zaś chodzi o pozostałe niepodłączone rodziny, to ich nie objęła dokumentacja inwestycji. Te gospodarstwa są zbyt oddalone, znajdują się na wybudowaniach. Od radnych zależy, czy będzie realizowany trzeci etap inwestycji.
Jeśli chodzi o ścieki wybijające ze studzienki , przyczyną - jak mówi Z. Wiecki - była awaria. Spalił się silnik jednej z pomp wykonanej w pierwszym etapie budowy kanalizacji w 2006 r. Został wymieniony.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?