Niespełna 40 minut przebywał na wolności sprawca rozboju, który w czwartek napadł na 15-letnią mieszkankę powiatu starogardzkiego. Zatrzymany przez funkcjonariuszu mężczyzna około godz. 18.20 zaatakował swoją ofiarę na przystanku autobusowym. Do zdarzenia doszło w Skarszewach na ulicy Dworcowej. Napastnik przewrócił dziewczynę na ziemię i bijąc po całym ciele wyrwał jej z ręki telefon komórkowy. Przestępca wraz z łupem oddalił się w nieznanym kierunku.
- Policjanci ze Skarszew, którzy przyjęli zgłoszenie ustalili rysopis złodzieja. Interweniujący w tej sprawie funkcjonariusze zdobyli również informacje, które naprowadziły ich na trop przestępcy - relacjonuje mł. asp. Marcin Kunka, rzecznik prasowy starogardzkiej policji. - Zaskoczony przez policję 23-latek doprowadził mundurowych do zdewastowanego budynku, w którym ukrył pochodzący z przestępstwa telefon. Sprawca rozboju trafił do policyjnego aresztu.
Policja wystąpi również z wnioskiem o tymczasowy areszt. Za popełnienie rozboju grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?