Ruszyła akcja pomocowa dla pogorzelców z Bielska koło Morzeszczyna

Główną inicjatorką, tradycyjnie już, okazała się Joanna Fuhrmann, sołtyska z Majewa.

- Kochani zapewne każdy z Was już słyszał o tragedii z dzisiejszej nocy jaką był pożar budynku mieszkalnego w miejscowości Bielsk w którym zamieszkiwały dwie rodziny - całe szczęście nikomu nic się nie stało - napisała na swoim profilu na facebooku. - Pożar pozbawił ofiary dachu nad głową zabierając im dorobek życia.

Joanna Fuhrmann zaapelowała o pomoc dla pogorzelców. Na bieżąco utrzymuje również kontakt z pracownikami Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej.

Jeszcze w nocy jednego z mężczyzn w samych klapkach, na bosaka, do pobliskich rodzin, przewiózł Piotr Laniecki, wójt gminy Morzeszczyn. - Na szczęście, udało się nam znaleźć duże mieszkanie należące do jednego z naszych mieszkańców - mówi wójt. - Mieszkanie stało niezamieszkałe i jego właściciel zgodził się użyczyć pogorzelcom. Dom, który się spalił w części należy do Krajowego Ośrodka Wsparcia, to dawna agencja rolna.

Z informacji uzyskanych od pracowników GOPS z Morzeszczyna wiadomo, że rodziny zostały przetransportowane do pobliskich rodzin. Przebywający na miejscu pogorzeliska wójt gminy Morzeszczyn, oraz kierownik i pracownicy Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej ustalają jak ogromne straty spowodował pożar, by przekazać co będzie potrzebne podczas przeprowadzenia zbiórki.

- Póki co serdecznie dziękuję za Wasze wspaniałe serce i chęć niesienia pomocy - zwraca się do mieszkańców pani sołtys. - Ofiary pożaru przebywają już pod nowym adresem (naprzeciw spalonego domu).

Dla ofiar pożaru udało się zorganizować meble (łóżka, szafki) oraz zbiórkę żywności i środków czystości w sklepie Delikatesy centrum w Morzeszczynie. Nadal brakuje pościeli, ubrań, naczyń, środków czystości, żywności i opału.
Osoby wyrażające chęć pomocy wszystkie niezbędne rzeczy mogą dostarczać bezpośrednio do ofiar pożaru
pod adres Bielsk 11/1.

- Jeśli na terenie gminy Morzeszczyn wystąpi problem z transportem, zgłaszajcie do mnie a razem coś zorganizujemy - deklaruje Joanna Fuhrmann.

Piotr Laniecki stwierdził, że dopiero wspólne ustalenia z Krajowym Ośrodkiem Wsparcia pozwolą podjąć decyzję, czy spalony budynek zostanie odbudowany.

Jeśli chcesz pomóc pogorzelcom skontaktuj się z Gminnym Ośrodkiem Pomocy Społecznej pod nr. tel. 58 562 36 94.