Dokładnie 17 września KP Starogard odniósł ostatnią wygraną. Drużyna ze stolicy Kociewia okazała się wówczas lepsza od Pogoni Lębork. Dwa tygodnie później beniaminek zdołał jeszcze wywalczyć punkt - zremisował u siebie z Jantarem Ustka 2:2. Od tamtej pory trwała zła passa starogardzian, która wreszcie została przerwana.
Po sześciu porażkach z rzędu KP znowu zwyciężył. Nasz zespół pokonał Pomorze Potęgowo 2:0. Podopieczni Romana Wohlerta zagrali dobre spotkanie, chociaż nie ustrzegli się błędów, które mogły się zakończyć utratą bramki.
KP długo grał uważnie w obronie, czyhał na swojej połowie na rywala, starającego się rozszyfrować defensywę zielono-białych. Ale w 13 minucie to gospodarze wyprowadzili zabójczą kontrę. Krzysztof Rzepa minął obrońcę Pomorza, a następnie ekspresowo pobiegł w stronę bramki. Kiedy znalazł się już w sytuacji sam na sam z golkiperem klubu z Potęgowa, doskonale odegrał do niepilnowanego Mateusza Stanka, który bez najmniejszych problemów skierował piłkę do pustej bramki.
Decydujący cios beniaminek zadał pod koniec pierwszego kwadransa drugiej połowy. Mateusz Dubiela agresywnie napierał na defensywę rywala, co zaowocowało przejęciem piłki. Dubiela jednak nie poczekał na partnerów, lecz indywidualnie wykończył akcję - przelobował źle ustawionego golkipera Pomorza.
Był to ostatni mecz KP Starogard w tym roku.
KP Starogard - Pomorze Potęgowo 2:0 (1:0)
Bramki: Mateusz Stanek (13), Mateusz Dubiela (60).
KP: Paszkowski - Kaszubowski, Prokopów, Łosiński, Gołuński, Rzepa (19 Rzepa), Armatowski, Romanowski, Skórczewski, Siora (74 Zaworski), Stanek (85 Stolz).
Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?