Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Deyna przyciągnie turystów?

Wojciech Kłos
Na starogardzkim stadionie ma szansę stanąć pomnik Kazimierza Deyny, jednego z najwspanialszych piłkarzy urodzonych w stolicy Kociewia. To wszystko w ramach projektu „Legenda Deyny”, który ma wykorzystać postać sportowca do wypromowania Starogardu. Planowana jest cała ścieżka edukacyjna, która ma przypominać słynnego „Kakę”, jego życie i związki z miastem. Wydział Promocji chce skorzystać z szans turystycznych, które daje Euro 2012, a w szczególności bliskości Gdańska. Przerwa w meczach może zachęcić kibiców do odwiedzania innych miast - być może także Starogardu Gdańskiego.

- Chcemy, żeby tam, gdzie pojawią się kibice były także standy i ulotki, które mają informować, że w Starogardzie są przygotowane atrakcje związane z Deyną - mówi Olgierd Lichy z Urzędu Miasta. - Mają to być przejrzyste informacje o ścieżce, ale także o bazie noclegowej i miejscach, gdzie można zjeść. Będzie można dzięki temu zaplanować całodniowy wypad.

Pomysł postawienia pomnika Deynie nie jest nowy. Już w 2008 roku zawiązano komitet społeczny, który miał na celu zorganizowanie konkursu na pomnik oraz jego utworzenie. Niestety nie do końca się to wtedy udało, z prostego powodu - zabrakło na to pieniędzy. Zebrane 5 tysięcy złotych otrzymał tylko autor zwycięskiego projektu - Jerzy Dobrzański z Rzeszowa.

- Chcieliśmy, aby projekt, który realizowaliśmy kilka lat temu powstał na Rynku. Uważaliśmy, że to dobre miejsca dla tego typu postaci, to przecież centralna część miasta - mówi Patryk Gabriel, radny powiatu, jeden z inicjatorów tamtego pomysłu. - On, moim prywatnym zdaniem, powinien być przedstawiony jako gwiazda futbolu, a nie zwykły człowiek, z wszystkimi jego wadami. Dlatego chcieliśmy, aby był on przedstawiony jako postać dynamiczna, w ruchu, w szczycie formy. Jeśli pewien produkt jest prosty, jak futbol, to przekaz też powinien taki być.

Teraz powrócono do pomysłu promowania Starogardu przez Kazimierza Deynę, ale zdecydowano się to zrobić w zupełnie inny sposób niż proponowano kilka lat temu. „Kaka” ma teraz być postacią siedzącą na stadionie. Trzeba przyznać, że jest to bardzo nowatorskie spojrzenie. Dotychczas większość tego typu pomników przedstawiała sportowców w akcji, najczęściej było to odzwierciedlenie tego, co robili na boisku.

Ponad 10 mln zł na stadion

- Mam pewne wątpliwości, czy powinna być to postać siedząca. Dla piłkarza bardziej naturalna jest pozycja stojąca, dynamiczna. Gdyby Deyna siedział, to mogłoby się to kojarzyć z ławką rezerwowych, z pewnym wykluczeniem - zastanawia się Gabriel.

Olgierd Lichy z Wydziału Promocji Urzędu Miasta widzi to jednak inaczej. - Koncepcja społecznego komitetu była inna, to miał być tylko pomnik. Teraz mówimy o czymś szerszym - tłumaczy Lichy. - Siedzenie na trybunach nie ma być niczym złym. Deyna ma kibicować, patrzeć na innych.

Według konkursu, Deyna ma być postacią naturalnej wielkości siedzącą na jednym z krzesełek stadionu, prawdopodobnie wykonaną z żywicy. Ważnymi atrybutami mają być piłka oraz strój reprezentacji Polski z Mistrzostw Świata w 1974 w Niemczech, kiedy to reprezentacja zajęła trzecie miejsce. Kolejnym pomysłem jest podświetlenie postaci, co mogłoby umożliwić zobaczenie jej już z dalszej odległości, szczególnie w nocy. Ustalono nagrodę dla najlepszego projektu - 2 tysiące złotych.

Kolejny pomysł to stworzenie ścieżki edukacyjnej, poprzez oznakowanie „szlaku Deyny”. Chodzi tutaj o cztery miejsca - domy przy ul. Lubichowskiej i ul. Grunwaldzkiej, stadion Włókniarza i Szkoła Podstawowa nr 4. Miałyby one być jednolito oznaczone tablicami, kulami lub pylonami i opisywać konkretny okres życia piłkarza. Być może na domu przy ulicy Lubichowskiej powstanie specjalne graffiti, gdzie sylwetki m.in. Deyny będą wycięte z poliwęglanu litego i osadzone na dystansach, czego efektem może być trójwymiarowość instalacji. - Każdy obiekt będzie oznaczony inaczej. Sylwetki Deyny mają „rosnąć” od Lubichowskiej do stadionu - tłumaczy Olgierd Lichy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na starogardgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto