Z ostatniej chwili: Policja znalazła sprawców. To nieletni zabili psa! Co im za to grozi?

- Praca kryminalnych doprowadziła do zatrzymania trzech sprawców tego czynu - przyznaje mł. asp. Marcin Kunka, rzecznik prasowy starogardzkiej policji. - Są nimi trzej nieletni w wieku 13, 14 i 15 lat. Zostali już przesłuchani. Teraz zajmie się nimi sąd rodzinny.

Szukaliśmy sprawców na Facebooku Ponad 100 komentarzy i 235 osób, które udostępniły tę informację na swoim profilu

Nie milkną komentarze o bestialskim zabiciu bezdomnego psa w centrum Starogardu Gdańskiego. Czytelnicy i Internauci proponowali, aby zmobilizować się i pomóc w ustaleniu sprawcy przestępstwa. Na szczęście, starogardzka policja już ich znalazła.
Do smutnego zdarzenia doszło przy al. Niepodległości, niedaleko tzw. nowego cmentarza. O sprawie powiadomiona została starogardzka policja oraz schronisko. OTOZ Animals interweniował w tej sprawie 30 marca.

- Szczątki psa były wewnątrz budowanego pawilonu - mówi Aleksandra Pawlak, kierownik schroniska OTOZ Animals. - Przypuszczamy, że spalony żywcem pies został zrzucony z piętra. Znaleźliśmy tam pusty pojemnik - pieska spryskano płynem łatwopalnym.

W tym samym miejscu pewien mieszkaniec widział też spalone szczątki kotka, ale ich nie znaleziono.

Coraz więcej ludzi włączyło się w akcję poszukiwania sprawcy przestępstwa, m.in. udostępniając informacje o zdarzeniu na facebooku. Jedna z internautek napisała: "Witam, w sprawie tego okrutnego maltretowania psa można byłoby przyspieszyć postępowanie policji poprzez zebranie nagrody za wskazanie sprawców - zarówno zbieranie pieniędzy, jak też późniejsza informacja o nagrodzie mogłyby być udostępniane przez facebook. Napisałam już do starogardzkiego oddziału Animals i czekam na odpowiedź, a może autor wątku, zachęcający do poszukiwania sprawców na waszym portalu ma jeszcze jakiś inny pomysł lub może wesprzeć ten? Nie wyobrażam sobie, żeby z powodu braku dowodów ta sprawa po prostu ucichła z czasem...".

Wspomniany przez Czytelniczkę Internauta zaapelował w komentarzu pod tekstem na naszym portalu starogardgdanski.naszemiasto.pl pisząc m.in.: "Moja propozycja jest następująca: zacznijmy nagłaśniać tę sprawę i pytać znajomych, czy słyszeli. W końcu ci ludzie muszą być znajomymi czyichś znajomych. Jeśli ktoś na coś trafi - niech zawiadomi policję. W ten sposób będzie szansa na znalezienie i osądzenie tych degeneratów".

Internauci chcą pomóc znaleźć sprawców
Za znęcanie się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem według prawa grożą maksymalnie 3 lata więzienia i kara finansowa do 100 tys. złotych.

Jak policji udało się ustalić sprawców? - Na trop nieletnich wpadli nasi kryminalni - mówi mł. asp. Marcin Kunka.

Co grozi nieletnim przestępcom? Wspomniane przepisy tyczą się osób dorosłych, więc raczej trudno liczyć, że trafią oni do więzienia. Był to ich pierwszy taki czyn.