Ogromna kałuża sprawia, że kierowcy jadący w kierunku Zblewa są zmuszeni jeździć pasem jezdni w przeciwnym kierunku, a gdy niestety z naprzeciwka jedzie samochód, muszą się zatrzymać lub wjechać w wodę.
Zmotoryzowani podkreślają, że sporo problemów jest nie tylko jesienią i w czasie roztopów, ale także w mroźne dni. Wówczas kałuża zamienia się w lodowisko, co jest bardzo niebezpieczne, niektórzy wpadają w poślizg. Jedni wyjeżdżają wprost na ul. Kościerską, drudzy wpadają na krawężnik, a potem chodnik, co może doprowadzić do potrącenia pieszego.
Dodajmy, że zmotoryzowani dziwią się, iż kałuża istnieje od lat i nikt z służb odpowiedzialnych za skrzyżowanie nie potrafi rozwiązać problemu.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?