Rok szkolny 2011/2012 jest ostatnim, w którym rodzice dzieci 6-letnich mają wybór, czy chcą, aby poszły one do przedszkola, czy już do szkoły. Wiadomo, że w Starogardzie Gd. tylko 185 dzieci 6-letnich pójdzie od września do I klasy. Reszta - 354 będzie w przyszłym roku chodzić jeszcze do przedszkola i stanie się ostatnim rocznikiem, który pójdzie do szkoły w wieku 7 lat. Problemem jest jednak liczba zgłoszeń do przedszkoli - obecnie przekracza ona o 531 liczbę miejsc.
- To oznaczałoby, że tyle dzieci nie mogłoby pójść do publicznego przedszkola. Tak jednak na pewno nie będzie, ponieważ rodzice składali podania do kilku przedszkoli, by zwiększyć swoje szanse - zapewnia Henryk Wojciechowski, zastępca prezydenta. - Dopiero po jakimś czasie będziemy w stanie to wyczyścić. Tak naprawdę zabraknie nam około 90 miejsc.
Skąd takie duże zainteresowanie miejscami w publicznych placówkach? Chodzi o koszty, które są nawet dwukrotnie niższe niż w punktach prywatnych. Według Henryka Wojciechowskiego, koszt publicznego przedszkola powinien wynosić około 500 zł. miesięcznie.
- Zdajemy sobie jednak sprawę z tego, że połowa chętnych nie byłaby w stanie zapłacić takiej kwoty za przedszkole. Dlatego cena będzie pewnie w granicach 300 zł, a resztę pokryje gmina - wyjaśnia Wojciechowski.
Już teraz miasto wydaje około 7 mln złotych rocznie na przedszkola.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?