Szkolili się, bo chcą nieść pomoc! Kandydaci na strażaków ochotników z powiatu starogardzkiego mieli wiele zadań!

W Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Starogardzie Gdańskim odbywało się szkolenie dla kandydatów na strażaków ratowników ochotniczych straży pożarnych z powiatu starogardzkiego. Ten czas był wypełniony dużą ilością wiedzy i sprawdzianem predyspozycji.

- Pierwszy etap to zajęcia teoretyczne, gdzie uczestnicy zdobywali wiedzę na temat zasad BHP, struktur organizacji ochrony przeciwpożarowej oraz ochrony ludności. Dodatkowo poznawali wiedzę na temat podstaw fizykochemii spalania, materiałów niebezpiecznych, podstaw organizacji akcji gaśniczej, zadań strażaków ratowników OSP w zastępie, oraz teorii pożaru i jego rozwoju z elementami spalania wybuchowego. Po zajęciach teoretycznych rozpoczęli szereg weekendowych zajęć teoretyczno-praktycznych, pod okiem funkcjonariuszy PSP i funkcyjnych OSP – informuje mł. kpt. Michał Swobodziński, naczelnika Wydziału Operacyjno-Szkoleniowego KP PSP Starogard Gdański.

Liczba tematów praktycznych, które były zrealizowane jest tak długa, że nie sposób wszystkiego wymienić! Strażacy podczas swojej służby muszą być gotowi na wiele wyzwań. Kandydaci zajmowali się tematyką pożarów – jak szybko i efektywnie je ugasić dobierając odpowiedni sprzęt i stosując odpowiednie praktyki, było też ratownictwo techniczne i sprzęt wykorzystywany w działaniach przy wypadkach drogowych, po działania ratownicze i zabezpieczające podczas powodzi.

- Zajęcia odbywały się w Komendzie Powiatowej PSP na bazie naszego sprzętu i OSP Starogard Gdański. Przeprowadzono również zajęcia z metod uwalniania osób poszkodowanych z samochodów osobowych, ciężarowych i autobusów. Kandydaci podczas ćwiczeń mieli możliwość podcięcia wraków samochodów z użyciem specjalistycznego sprzętu – wymienia mł. kpt. Michał Swobodziński. - Dodatkowo jednym z elementów szkolenia jest zaliczenie próby wysiłkowej i przejście przez specjalnie zaprojektowaną komorę dymową. Z takim zadaniem przyszli strażacy ratownicy zmagali w Ośrodku Szkolenia Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Słupsku. Próba wysiłkowa wykonywana jest w pełnym umundurowaniu bojowym wraz ze sprzętem ochrony układu oddechowego. Kandydaci muszą zaliczyć bieg na bieżni, jazdę rowerem, wchodzenie po drabinie oraz podciąganie drążka. Po zaliczeniu próby wysiłkowej następuje wejście do komory, w której panuje bardzo duże zadymienie. Aby zaliczyć test w komorze, strażak musi przejść labirynt przed skończeniem się powietrza w aparacie oddechowym. Nad wszystkim czuwają instruktorzy z Państwowej Straży Pożarnej, wykorzystując szereg kamer i mikrofonów, by w razie trudności szybko zareagować.

Po zaliczeniu testu w komorze dymowej na kandydatów czekał egzamin końcowy, który się składał z dwóch testów : BHP i wiedzy ze zrealizowanych tematów oraz egzamin praktyczny.

- Egzamin praktyczny składa się z czterech zadań. Do dwóch zadań kandydaci podchodzą w zastępie ( 3-6 osób). Tu sprawdzana jest praca w zespole odzwierciedlająca realne działania ratowniczo-gaśnicze. Natomiast do kolejnych zadań przyszli ratownicy OSP podchodzą indywidualnie, gdzie muszą wykazać się samodzielnością i umiejętnościami z obsługi sprzętu ratowniczo-gaśniczego. Po zaliczeniu egzaminu końcowego kandydaci stają się strażakami OSP, mogącymi brać udział w działaniach ratowniczo-gaśniczych niosąc pomoc obywatelom – podsumowuje mł. kpt. Michał Swobodziński.

Szkolenie rozpoczynało 37 osób z jednostek OSP, do egzaminu zostało dopuszczonych 35 osób – wszyscy zdali egzamin z wynikiem pozytywnym. Kolejny kurs planowany jest jesienią br.