Na terenie zakładu podczas transportu uszkodzeniu uległ zbiornik z 500 kg ciekłego chloru. Na miejsce przyjechały jednostki Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego wchodzące w skład Kompanii Artus, policja, straż miejska, pogotowie ratunkowe oraz służby zarządzania kryzysowego. Patrole prewencji oraz drogówki zorganizowały swobodny przejazd dla służb ratowniczych.
Funkcjonariusze wyłączyli z ruchu część ulicy Pelplińskiej. Wytyczone zostały bezpieczne objazdy. W grę wchodziła również ewakuacja okolicznych mieszkańców. Działania miały polegać na niedopuszczeniu do rozprzestrzenienia się chmury gazowej chloru oraz zminimalizowaniu wycieku z uszkodzonego zbiornika. Aby zminimalizować skutki awarii straż pożarna rozstawiła wzdłuż ogrodzenia firmy kurtyny wodne, a policjanci zabezpieczyli przyległy do miejsca zdarzenia teren. To oczywiście były tylko ćwiczenia, które trwały dwie godziny.
- Były to jedynie przeprowadzone na ogromną skalę ćwiczenia w ramach powiatowego systemu reagowania kryzysowego - mówi mł. asp. Karina Stankowska, rzecznik straży pożarnej w Starogardzie.
– Nie doszło do rozszczelnienia zbiornika i wycieku środków chemicznych – dodaje mł. asp. Marcin Kunka, rzecznik starogardzkiej policji. – Wszystko odbywało się zgodnie ze wcześniej przygotowanym scenariuszem.
Działania ćwiczebne służb ratowniczych zakończyły się kilka minut po godzinie 12.00.
Co zrobić w trakcie wypadku drogowego?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?