Starogard: tajemnica wokół wiceprezydenta

- Przedstawiliśmy naszego kandydata, trwają rozmowy na linii pracodawca - pracownik - wyjaśnia Patryk Gabriel, szef miejskiego zarządu PO w Starogardzie. - Kandydat rozmawia z panem prezydentem m.in. na temat zasad współpracy. Póki co nie podajemy jego nazwiska, gdyż czekamy aż obie strony dojdą do porozumienia. Myślę, że jest to kwestia może dnia, ewentualnie kilku, i wówczas poinformujemy opinię publiczną.

Jeszcze bardziej tajemniczy jest sam prezydent Stachowicz, który nawet nie chce potwierdzić, że zna już nazwisko swojego zastępcy. Radzi uzbroić się w cierpliwość. Z nieoficjalnych informacji wiemy jednak, że nowym wiceprezydentem ma zostać dotychczasowy dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy Arkadiusz Banach.
Sam zainteresowany też jest raczej małomówny. - Są prowadzone luźne rozmowy, ale decyzja jeszcze nie zapadła - przyznaje Arkadiusz Banach. - To zbyt poważna decyzja, żeby ją podejmować pochopnie.

Sytuacja w samorządzie miejskim jest o tyle ciekawa, że jeszcze do niedawna radni PO byli w opozycji do rządzącego prezydenta. Część z nich nawet angażowała się w marcowe referendum w sprawie odwołania Stachowicza z funkcji. Obecnie jednak doszło do "ocieplenia" relacji, czego efektem było podpisanie deklaracji współpracy pomiędzy prezydentem a zarządem powiatowym PO. Zgodnie z treścią umowy, prezydent zobowiązał się powołać na stanowisko zastępcy ds. społecznych i rozwoju osobę wskazaną przez PO. Dodatkowo ma uzgadniać z klubem radnych PO ważniejsze projekty uchwał. Z kolei PO ma przedstawić Stachowiczowi kandydata na wiceprezydenta, a także wspierać go w głosowaniach uchwał.

Prezydent Stachowicz miał dwóch zastępców - do spraw technicznych i do spraw społecznych. Na tym pierwszym stanowisku powstał wakat, bowiem dotychczasowy wiceprezydent został powołany na pełnomocnika ds. utworzenia Związku Gmin Wierzyca. Z kolei obecny wiceprezydent ds. społecznych, którym jest Henryk Wojciechowski, ma zostać wiceprezydentem ds. technicznych.