Kobieta wychodzi z bezdomności. Wraz z córką otrzymała 17-metrowe mieszkanie, w którym brakuje niemal wszystkiego. Największą bolączką jest brak łazienki i ubikacji. Nasi Czytelnicy nie zawiedli i bardzo szybko odpowiedzieli na apel o pomoc.
- Chcemy ofiarować pani Marzenie małe łóżko dla dzieci i dla dorosłych plus parę rzeczy z serwisu do picia herbaty i kawy - przeczytaliśmy w jednym z nadesłanych do redakcji maili.
Ktoś inny oferował mikser, pościel oraz ubrania.
- Mogę dodać trochę tegorocznych domowych przetworów typu czereśnie, buraczki, jagody itp. oraz domową herbatę miętową z naszego ogródka. Dla małej jak znalazł, o ile pani Marzena będzie je chciała - napisała jedna z Czytelniczek.
Niestety, skala biedy w naszym powiecie rośnie, a przypadek pani Marzeny, choć poruszający za serce, nie jest odosobniony.
- Staramy się nie dopuścić, aby ludzie nie mieli na czym spać ani co jeść - mówi Jakub Mazurowski, pracownik socjalny z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Starogardzie Gd. - Robimy wszystko, co w naszej mocy. - Potrzebujący najczęściej proszą o pieniądze. Wszystko zależy od kryterium dochodowego danej osoby. Po jego oszacowaniu przyznajemy wysokość zasiłku.
Nie są to zbyt duże kwoty. Najmniejszy zasiłek wynosi zaledwie 50 zł.
Więcej w "Dzienniku Kociewskim"
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?