Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Starogard Gdański – 3000 zł za niewskazanie driftującego

Kinga Furtak
Kinga Furtak
Właściciel mercedesa nie wskazał, kto siedział za kierownicą i spowodował zagrożenie. Dostał za do mandat
Właściciel mercedesa nie wskazał, kto siedział za kierownicą i spowodował zagrożenie. Dostał za do mandat KPP Starogard Gdański
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim nałożyli 3000 zł mandatu na użytkownika osobowego mercedesa, który nie wskazał osoby kierującej pojazdem w oznaczonym czasie. Zakończona w ten sposób interwencja to efekt działania funkcjonariuszy w zakresie zwalczania ryzykownych zachowań na drodze.

W ostatnim czasie na ulicach Starogardu Gdańskiego zaczęło przybywać czarnych śladów pozostawionych na jezdni przez opony samochodowe. Zauważyli to podczas codziennych patroli starogardzcy policjanci.

- Równolegle dyżurny miejscowej komendy zaczął otrzymywać telefony od mieszkańców z informacjami o tzw. paleniu gum i driftowaniu autem w mieście i na jego obrzeżach. Opisana sytuacja znalazła również swój wydźwięk w lokalnych mediach. Pracujący nad tą sprawą policjanci zaczęli weryfikować napływające do jednostki sygnały. Mundurowi przeglądali zapisy z kamer, rozpytywali mieszkańców, szukali ewentualnych świadków, a w szczególności dążyli do ustalenia marek i numerów rejestracyjnych aut, których kierowcy mogą powodować zagrożenie na drodze - informuje asp. sztab. Marcin Kunka, rzecznik prasowy starogardzkiej policji.

W czasie prowadzonych do tej pory czynności, funkcjonariusze wytypowali kilka pojazdów należących do miejscowych kierowców, którzy mogą mieć związek z tym procederem. Policjanci dotarli również do materiału wideo, na którym widoczny jest ciemny mercedes.

Kierowca tego auta na początku maja br. spowodował zagrożenie w ruchu drogowym, przekraczając na drodze powiatowej podwójną linię ciągłą oraz wprowadził pojazd w poślizg tylnej osi na oznakowanym skrzyżowaniu i przejściu dla pieszych. Policjanci ustalili numery rejestracyjne oraz użytkownika tego samochodu. Wezwany do komendy mężczyzna nie wskazał osoby, która na zarejestrowanym materiale wideo kierowała autem, za co został ukarany zgodnie z obowiązującym taryfikatorem mandatem karnym w wysokości 3 000 zł.

Policjanci w dalszym ciągu weryfikują zebrane do tej pory informacje. Mundurowi nie wykluczają, że w najbliższym czasie podobne wezwania mogą otrzymać kolejni właściciele aut, których kierowcy świadomie stwarzają na drodze realne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego.

- Wobec skrajnie nieodpowiedzialnych zachowań na drodze nie możemy przechodzić obojętnie. Dlatego wobec osób, które z rozmysłem i świadomie nie stosują się do przepisów regulujących bezpieczeństwo na naszych drogach, policjanci bezwzględnie stosują zasadę „Zero tolerancji” - podkreśla asp. sztab. Marcin Kunka.

Funkcjonariusze apelują do osób posiadających nagrania z wideo rejestratorów, które dotyczą agresywnych zachowań na drodze, o wysyłanie ich na specjalnie utworzoną w tym celu elektroniczną skrzynkę pocztową „STOP AGRESJI DROGOWEJ”, służącą do przesyłania materiałów filmowych lub zdjęciowych z ujawnionymi naruszeniami przepisów ruchu drogowego: [email protected]

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na starogardgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto