Starogard Gd. Podwyżki dla pielęgniarek. Ile otrzymają?

Problem rozwiązany został w sposób, który nie pogarsza finansowej sytuacji szpitala. Podstawą porozumienia są bowiem ustalenia, dotyczące całego kraju, pomiędzy ministrem zdrowia i Ogólnopolskim Związkiem Zawodowym Pielęgniarek i Położnych. Po wielu rozmowach strony ustaliły, że wynagrodzenia pielęgniarskie mają wzrastać po 400 zł brutto przez cztery lata (od tego roku do 2018 roku).

- Jesteśmy na etapie formalizowania pierwszej części podwyżki z mocą obowiązującą od 1 września tego roku - mówi Adam Magiełka, prezes KCZ. - Pierwotnie miało to być po 300 zł, ale w wyniku dodatkowych ustaleń ministra i związku powiększono tę kwotę do 400 zł. Te pieniądze nie mają powiązania ze świadczeniami szpitala na oddziałach, to są tylko i wyłącznie pieniądze przeznaczone na podwyżki.

W skali roku na podwyżki wraz z pochodnymi w KCZ będzie przeznaczona kwota około 800 tys. złotych. Wzrost wynagrodzeń dotyczy wszystkich pielęgniarek niezależnie od formy zatrudnienia. Zarząd szpitala i panie ze związku zawodowego ustalili, że kwota podwyżki dzielona będzie równo, bez względu na przykład na staż czy wykształcenie pań. Jak wstępnie wyliczono, z tych 400 zł brutto na rękę zostanie około 220 zł.

- Nie są to kokosy, jednak cieszymy się, bo przecież wcześniej nie było mowy o podwyżce nawet o złotówkę - zaznacza Małgorzata Stępińska, przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych przy KCZ. - Spór zbiorowy z zarządem jest zawieszony do uzyskania ostatniej transzy 400 zł w 2018 roku i jeśli podwyżki będą w całości zrealizowane, to wówczas zakończymy ten spór.

W szpitalu rozwiązano też inny problem. Część umów zleceń przekwalifikowano na umowy o pracę - chodzi o kilka pań, dla których szpital jest podstawowym zakładem pracy. Związek zawodowy dodaje, że jest kolejka osób, które na to czekają i panie mają nadzieję, że te działania będą kontynuowane.