Przypomnijmy, że przed Sądem Okręgowym w Gdańsku toczy się proces ośmiu mężczyzn, oskarżonych o wyłudzenie - w ciągu kilku lat - paliwa na szkodę komendy. Głównym oskarżonym jest Mirosław M. - były cywilny pracownik starogardzkiej policji.
- Ciekawi mnie, ile pieniędzy podatników przekazano dodatkowo na paliwo na prośbę komendy w czasie, gdy była ona z niego okradana - powiedział nam Tadeusz Pepliński. - Wystosuję też pismo do Komendy Wojewódzkiej Policji, by na czas prokuratorskiego śledztwa zawiesiła ona komendanta w obowiązkach.
W wyniku doniesienia Peplińskiego prokuratorzy z Kwidzyna już sprawdzają, czy starogardzki komendant nie dopełnił obowiązków służbowych. Za przestępstwo to grożą trzy lata więzienia. Jednak obecnie prowadzone jest postępowanie w sprawie, a nie przeciwko komendantowi. Radny otrzyma odpowiedź w sprawie paliwa pisemnie - od starosty Leszka Burczyka.
Komendant insp. Mirosław Czarnecki nie komentuje sprawy przekrętu. Na sesji był jego zastępca, podinsp. Bogusław Ziemba. Zapytany przez radnego Leszka Walińskiego o to, czy są teraz kłopoty z ilością paliwa, zapewniał, że wystarcza go do utrzymania odpowiedniego stanu bezpieczeństwa.
Piknik motocyklowy w Zduńskiej Woli
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?