Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Psy stały na śniegu i nie miały bud. Interweniowali inspektorzy TOZ Starogard Gdański ZDJĘCIA

Kinga Furtak
Kinga Furtak
TOZ Starogard Gdański
Podmokły teren i leżący śnieg. W takim miejscu mieszkały dwa psy. Trzymane na łańcuchach i bez odpowiednio ocieplonych bud. Zimą ich sytuacja stała się dramatyczna. Interweniowali inspektorzy Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce z oddziału w Starogardzie Gdańskim. Do zdarzenia doszło w Bartoszymlesie.

Oczom inspektorów, którzy przyjechali na interwencje ukazał się dramatyczny widok. Psy były trzymane na łańcuchach. Przebywały na podmokłym terenie. W pobliżu znajdowała się rzeka i stawy hodowlane. Oprócz tego były budynki gospodarcze. Jednemu z nich za schronienie miała służyć stara lodówka. Drugi też mieszkał w jakimś wysłużonym metalowym przedmiocie... Właściciel mieszkał kilka kilometrów od tego miejsca.

- Jedna z suczek była przestraszona, miała z powodu przemarznięcia problemy z chodzeniem. Jej miejscem do życiem była teren z przodu posesji, z lewej strony znajdowała się rzeka, po prawej stronie był staw. Teren był wilgotny, zamarzający z nadejściem zimowej aury - relacjonują inspektorzy Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce z oddziału w Starogardzie Gdańskim. - Kilkadziesiąt metrów dalej, po drugiej stronie stawu była druga sunia. Była także trzymana na łańcuchu. Za schronienie miała jej służyć "buda" z trudnego do określenia żelastwa, nieocieplona, bez podłoża. Właściciel został zobowiązany do zmiany warunków bytowych psów.

Po kilku dniach odbyła się rekontrola.

- Właściciel postawił psom nowe ocieplone budy, wyścielone słomą. Ze względu na podmokły teren, zgodnie z naszymi zaleceniami budy stanęły na podwyższeniu z palet. Psy zostaną objęte opieką weterynaryjną. Opiekun zadeklarował również zapewnienie zwierzętom ruchu, którego nie ograniczy jedynie długość łańcucha. Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt - zwierzęta domowe nie mogą być trzymane na uwięzi do 12 godzin na dobę.

Inspektorzy TOZ Starogard Gdański działają nie tylko na terenie powiatu starogardzkiego. Jeśli jest taka możliwość, dojeżdżają na interwencje poza jego granice. Każdy, kto widzi, że zwierzę jest niewłaściwie traktowane, może skontaktować ze starogardzkim oddziałem Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce. Można to zrobić telefonicznie pod numerem telefonu: 516 495 128 lub przez fanpage na Facebooku KLIK

Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Polsce jest organizacją non profit i utrzymuje się dzięki 1% podatków. By 1% trafił do oddziału należy wskazać w rubryce "cel szczegółowy" wpisując "oddział w Starogardzie Gdańskim". KRS to: 0000154454.
Można też wspomóc darowizną w dowolnej kwocie wpłaconej na nasze konto bankowe numer: 29 1090 2590 0000 0001 2236 2162.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na starogardgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto