Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiat starogardzki. Małżonkowie mają ochotę na zdradę

red.
Małżonkowie bez oporów szukają seks-przygód w internecie. Nie przeszkadza im to, że są w związkach

Jak zdradzają Kociewiacy? Sprawdziliśmy tworząc fikcyjne konto. Nazwaliśmy je Victoria M. Logujemy się na jeden z portali erotyczno-randkowych. Nasz wirtualna dziewczyna ma 25 lat, mieszka w Starogardzie Gd. Nie umieszcza zdjęć, nie pisze, czego oczekuje. W ciągu kilku sekund starogardzianka ma już pierwszych kandydatów na kochanków. Wyjazdy motorem na Kaszuby, spotkania w hotelach, sponsoring. Nie brakuje też amatorów używanej, damskiej bielizny. Cena jeszcze do negocjacji.

Skok w bok jeszcze nigdy nie był tak łatwy i bezpieczny. Po co się rozwodzić, skoro można romansować? Z takiego założenia wychodzi kilkudziesięciu internatów z Kociewia, którzy szukają przygód seksualnych na jednym z erotycznych portali internetowych.

- Rozwój mediów społecznościowych daje ludziom nowe możliwości, preteksty, żeby realizować swoje potrzeby - komentuje Daniel Cysarz, seksuolog.

- Szukam chwil uniesienia oraz namiętnego seksu - wysyła wiadomość użytkownik erotycznego portalu.- Masz ochotę na spotkanie w realu? W każdej chwili mogę po ciebie podjechać. Oczywiście dyskrecja w pełni gwarantowana.

Mówi, że jest po 30. Na portalu umieszcza swoje zdjęcia. Na jego palcu widać obrączkę. Victoria M.dopytuje, co o tej propozycji myśli jego żona. - Głuptasie - kwituje. - Przecież o niczym się nie dowie. Nie oczekuję zbyt wiele - zapewnia mężczyzna. - Chcę stałych spotkań. Jestem otwarty na sponsoring. Mogę ci pomóc stanąć na nogi. Stać mnie. Za jedno spotkanie płacę 400 zł. Pragnę twojego widoku.

Mężczyźni składają różne oferty. Nie przeszkadza im to, że są w związkach. Na pytania, czy mają żony, partnerki, najczęściej odpowiadają bez ogródek. W sumie przez niecały tydzień przychodzi ponad 200 propozycji spotkań z całego Pomorza.

Prawie 50 jest od panów i pań z powiatu starogardzkiego. Aktywni są nie tylko starogardzianie. Niedwuznaczne oferty składają także mieszkańcy Skórcza i Skarszew. Ba! Do nawiązania relacji chętne są również pary w stałych relacjach.

Kolejna wiadomość przychodzi od mężczyzny przed 40. - Hejka, może realne spotkanie? Na co masz ochotę? - pisze pierwszą wiadomość do wirtualnej Victorii M. - Jestem tu po to, aby oderwać się trochę od życia codziennego - zaczyna opowiadać. Mam żonę i prawie ułożone życie. Ale w sypialni wieje nudą. Ona jest staroświecka, lubi bieliznę do kolan. Mnie to nie kręci. Proszę, odezwij się!

Seks za pieniądze czy sponsoring, to często powtarzane propozycje od romansujących w sieci mieszkańców powiatu starogardzkiego. Nikt nie mówi o zdradzie. To zakazane słowo.

Cały tekst można przeczytać w aktualnym, papierowym wydaniu Dziennika Kociewskiego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Grupę krwi u człowieka można zmienić, to przełom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na starogardgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto