Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polpharma wygrała we Włocławku!

Patryk Kurkowski
Polpharma Starogard Gdański przed tą kolejką miała na swoim cztery porażki. Anwil to od lat ligowa czołówka i zawsze jeden z faworytów PLK. "Farmaceuci" zagrali jednak doskonały mecz i wygrali.

Skazywana na pożarcie przez wicemistrzów Polski Polpharma Starogard Gd. sensacyjnie przywiozła z niezwykle trudnego terenu dwa punkty. Wszak Kociewskie Diabły pod wodzą nowego trenera Zorana Sretenovicia po niezwykle emocjonującym widowisku pokonały w hali Mistrzów Anwil Włocławek.
Blisko miesiąc czekali na premierowe zwycięstwo w rozgrywkach Tauron Basket Ligi i koszykarze, i kibice starogardzkiego klubu. W tym czasie doszło m.in. do kilku roszad kadrowych, a nawet zmiany na najważniejszym stanowisku, czyli trenera. Wreszcie jednak Farmaceuci mogli po zawodach podnieść ręce w geście triumfu, radować się z pierwszych dwóch punktów. I to nie byle jakich, bo ciężko wywalczonych w meczu z rokrocznie walczącymi o najwyższe laury Rottweilerami.
Samo spotkanie było niezwykle przewrotne, żadna z ekip nie potrafiła bowiem utrzymać wybornej dyspozycji strzeleckiej dłużej niż przez kwartę. Z bloków startowych lepiej wyszli gospodarze, którzy Polpharmie szybko odskoczyli. A to dlatego, że szalenie skuteczni byli Nikola Jovanović i Andrzej Pluta. Już po 10 minutach gry włocławianie mieli na swoim koncie o 9 punktów więcej niż SKS.
Role odwróciły się w drugiej kwarcie. Podopieczni Sretenovicia bronili agresywnie, wymuszali sporo błędów, notowali przechwyty, znakomicie przechodzili do ataku, gdzie nie mieli najmniejszych problemów z przechytrzeniem miejscowego teamu. Największe wrażenie zrobił Kamil Chanas, który w Hali Mistrzów czuł się jak ryba w wodzie. Reprezentant Polski grał sprytnie, odważnie i skutecznie, wyprowadził starogardzian na prowadzenie a sam w pierwszej połowie uzbierał 16 punktów. Po przerwie kibice na brak emocji nie mogli narzekać. Najpierw Anwil dogonił Kociewskie Diabły, a następnie toczył niezwykle emocjonującą wymianę ciosów, z której górą wyszli nasi gracze.

Powrót Mirkovicia
SKS wzmocnił Uros Mirković, który kilka miesięcy temu wywalczył wraz z Polpharmą trzecie miejsce mistrzostw Polski.

Polpharma: Chanas 21 (3), Metelski 12, Gilmore 10, Vaughn 10 (2), Hicks 9 (1), Dutkiewicz 6 (2), Skibniewski 6 (1), Cielebąk 6, Archibeque 4.

Anwil Włocławek - Polpharma Starogard Gdański 82:84 (24:15, 10:29, 33:18, 15:22).

Punkty:
Anwil Włocławek - D.J. Thompson 19 (1), Nikola Jovanovic 18 (2), Andrzej Pluta (3) 18, Łukasz Majewski 17 (3), Paul Miller 8, Eric Hicks 2, Dardan Berisha 0, Stipe Modric 0, Chris Thomas 0, Michał Pietrzak 0, Sasa Mucic 0.

Polpharma Starogard Gdański - Kamil Chanas 21 (3), Adam Metelski 12, Brian Gilmore 10, Deonta Vaughn 10 (2), Michael Hicks 9 (1), Marcin Dutkiewicz 6 (2), Tomasz Cielebąk 6, Robert Skibniewski 6 (1), Kirk Archibeque 4. (PAP)

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na starogardgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto