Pierwszy mecz przed własną publicznością Polpharma Starogard zaczęła od miłego akcentu. Z okazji 10 lat występów starogardzkiej drużyny w ekstraklasie najpierw Roman Olszewski, prezes SKS Sportowa SA, uhonorował osoby zaangażowane w rozwój i promocję koszykówki okolicznościowymi koszulkami.
Polpharma Starogard z tortem od Stowarzyszenia
Niespodziankę dla drużyny przygotowało też Stowarzyszenie Sympatyków Starogardzkiej Koszykówki. Na ręce Grzegorza Kukiełki, Bartosza Sarzało, Daniela Tuskowskiego, współautorów historycznego awansu Polpharmy do ekstraklasy oraz prezesa Olszewskiego stowarzyszenie przekazało tort, który był łudząco podobny do koszulek, w których zawodnicy grają. To nie koniec niespodzianek. Przed szerszą publicznością została zaprezentowana... żona Kociewskiego Diabełka, czyli oficjalnej maskotki drużyny.
Polpharma Starogard goniła Rosę
Całe spotkanie stało pod znakiem nieustającej pogoni Polpharmy. Kociewskie Diabły słabo weszły w mecz i po nieco ponad 3 minutach przegrywały 4:13. Sporo ożywienia wniósł wprowadzony z ławki Cezary Trybański, który skutecznymi akcjami nie pozwolił gościom na zbudowanie większej przewagi. W połowie drugiej kwarty Polpharmie udało się doprowadzić do remisu po 29, jednak radomianie znów uciekli i konsekwentnie utrzymywali kontrolę nad wynikiem. Starogardzianie momentami pokazywali dobrą koszykówkę, jednak zabrakło im mądrzejszej gry w ważnych momentach. Brakowało także rzutów z dystansu.
- Do końca wierzyłem w swój zespół, że mogliśmy wygrać ten mecz, bo widać było, że mamy potencjał, ale nie mogliśmy go wykorzystać - przyznał po spotkaniu Mindaugas Budzinauskas. - Są ciągle jakieś wahania formy zawodników, jakoś nie możemy zrobić tak, żeby każdy był odpowiednio skoncentrowany.
Na konferencji prasowej padły też słowa skierowane do kibiców.
- Należy przeprosić kibiców, że ten mecz nie potoczył się tak, jakby oni chcieli - mówił kapitan Polpharmy Bartosz Sarzało. - Ja mogę wszystkich zapewnić, bo jestem w tej koszykówce już tyle lat i mam rozeznanie jak to wygląda. Obserwuje nasz zespół i patrzę na inne ekipy i jestem przekonany, że w następnych meczach będziemy wyglądać zdecydowanie inaczej. To co się przydarzyło, a przede wszystkim liczba strat, to nie jest nasza koszykówka. Zagraliśmy zbyt nerwowo.
Polpharma Starogard w statystykach
Polpharma Starogard Gdański - Rosa Radom 73:80 (21:24, 18:20, 16:18, 18:18)
Polpharma: Trybański 18, Jeftić 15 (1), Varanauskas 12, Hicks 7 (1), Paul 6, Wall 5 (1), Radwański 4 (1), Lekavicius 4, Healy 2, Sarzało 0.
Rosa: Łączyński 14 (1), Johnson 11 (2), Radke 11 (1), Majewski 11 (1), Archibeque 10, Dłoniak 7 (1), Witka 6 (2), Lucious 5, Zalewski 3 (1), Adams 2, Jeszke 0.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?