Polpharma: Co dalej z drużyną koszykarzy?

- Zdaję sobie sprawę z upływającego czasu i faktu, że na rynku jest coraz mniej wartościowych Polaków, zwłaszcza, że od przyszłego sezonu liga zwiększy się do 16 zespołów - mówi Roman Olszewski, prezes SKS Sportowa SA. - Przyglądamy się poszczególnym graczom oraz trenerom. Od kandydatów na to stanowisko będę wymagał koncepcji zespołu. Mam też swoją wizję na ten zespół. Chciałbym, abyśmy mieli 2-3 liderów, którzy wezmą na siebie ciężar zdobywania punktów. Potrzebujemy 6-7 zawodników do grania oraz 3-4 młodych. Na pewno nie zgodzę się na zapis w kontrakcie, który pozwoli zawodnikowi opuścić klub w trakcie sezonu.

Polpharma: Wciąż bez umowy ze sponsorem

Tyle na temat planów, bo co dokładnie czeka klub, wciąż nie wiadomo. Radni miejscy co prawda podjęli uchwałę intencyjną, w myśl której wyrazili wolę o przekazywaniu przez najbliższe trzy lata, począwszy od 2015 roku, po 400 tys. zł na potrzeby klubu. Jest to jednak uchwała intencyjna, więc realne pieniądze będą przydzielone dopiero pod koniec tego roku, podczas tworzenia budżetu. Nie została także podpisana umowa ze sponsorem tytularnym, czyli Zakładami Farmaceutycznymi Polpharma. Dopiero po podpisaniu umowy będzie możliwe budowanie składu na zbliżający się sezon.
- Umowa ze sponsorem jest dla nas priorytetem - dodaje prezes Olszewski.

Polpharma: Zmiana przepisów ligowych

Dla Polpharmy najlepiej byłoby, gdyby drużynę poprowadził polski trener. Od nowego sezonu zmienią się bowiem przepisy Polskiej Ligi Koszykówki i za szkoleniowca bez polskiego obywatelstwa kluby muszą zapłacić 10 tysięcy złotych licencji (drugi trener obcokrajowiec to 20 tys. zł).
Wciąż niewyjaśniona została też kwestia udostępniania hali na potrzeby koszykarzy. Klub wnioskował o bezpłatne użyczenie obiektu lub po tzw. kosztach. Władze miasta argumentują, że od sezonu klub i tak płaci mniej - zamiast 170 tys. zł - 112.
Do 15 lipca br. - zgodnie z regulaminem PLK, musi nastąpić zgłoszenie klubu do rozgrywek