Policja zatrzymała szajkę złodziei

Dzielnicowi ze Starogardu Gdańskiego wpadli na trop 4-osobowej szajki przestępczej, która dopuściła się ponad 20 kradzieży i włamań. W skład grupy wchodziło czterech mieszkańców Starogardu w wieku od 20 do 33 lat. Jak ustalili pracujący nad tą sprawą funkcjonariusze przestępcy okradali zaparkowane na terenie miasta samochody.

- Ich łupem padały radioodtwarzacze samochodowe, kołpaki, elementy stanowiące wyposażenie pojazdów oraz pozostawione w autach wartościowe przedmioty - mówi mł. asp. Marcin Kunka, rzecznik prasowy starogardzkiej policji. - Ponadto zatrzymani okradali okoliczne sklepy zabierając między innymi alkohol oraz artykuły spożywcze. Zatrzymani złodzieje trudnili się także kradzieżami torebek na tzw. wyrwę. Wstępne straty z tytułu przestępczej działalności tej grupy szacuje się na kwotę co najmniej 6 tys. zł.

Miejscowi stróże prawa zatrzymali już 3 członków tej grupy. Osoby te trafiły do policyjnego aresztu. Ponadto okazało się, że jeden z mężczyzn był już zatrzymywany za dokonywanie podobnych przestępstw. Ostatni raz odwiedził on policyjny areszt w minioną niedzielę, gdy wpadł na usiłowaniu kradzieży z włamaniem do mercedesa. Wówczas miejscowy sąd zastosował wobec zatrzymanego 28-latka tymczasowy areszt. Interweniujący w tej sprawie policjanci odzyskali część ze skradzionych przedmiotów.
Obecnie śledczy badają okoliczności popełnionych przestępstw. Niebawem zatrzymane osoby usłyszą zarzuty dotyczące popełnienia licznych włamań i kradzieży. Za kradzież cudzego mienia kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności. Przestępstwo włamania zagrożone jest karą do 10 lat więzienia.